Jak Ukrainiec „sprawę załatwiał”

24-letni mężczyzna został zatrzymany w centrum Gorzowa w sobotę kilka minut po północy. Rutynowa kontrola wykazała, że kierujący nie powinien w ogóle siedzieć za kierownicą. Ciążył na nim sądowy zakaz kierowania obowiązujący do końca października.
 
- Zdeterminowany wyjął z kieszeni 140 zł i chcąc „załatwić sprawę” wsunął gotówkę w notatnik policjanta. To wystarczyło, by kierowca został zatrzymany - opowiada Łukasz Kostkiewicz z gorzowskiej policji.
Za wręczenie korzyści majątkowej Ukrainiec stanie teraz przed sądem. - Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 10 - podkreśla Kostkiewicz.

Dodatkowo mężczyzna poniesie też odpowiedzialność za niestosowanie się do sądowego zakazu kierowania.

kks