Świąteczna kartka dla polskiego żołnierza w Afganistanie

Akcja pod nazwą „Świąteczna Kartka dla żołnierza” zorganizowana została przez Związek Żołnierzy Wojska Polskiego z Gorzowa i polegać będzie na stworzeniu świątecznych kartek przez dzieci ze szkół podstawowych. Same dzieci wybierają technikę, jaką chcą robić kartki. Jedna szkoła wykleja, druga maluje, a trzecia robi je na komputerze. Im bardziej nietypowa kartka, tym większa radość dla żołnierza, który ją otrzyma. W końcu takich kartek nie można nigdzie kupić, tym bardziej są wyjątkowe.

 - Kartki świąteczne to pomysł na podziękowanie polskim żołnierzom za niesienie pomocy ludności w krajach ogarniętych wojną. Dwa razy organizowaliśmy już wojskowe akcje Pomocy Humanitarnej dla dzieci z Afganistanu z Prowincji Ghazni i wiemy, jak dużą rolę odgrywają tu polscy żołnierze - opowiada Jerzy Wernerowski ze Związku Żołnierzy Wojska Polskiego w Gorzowie. Wraz z malowaniem kartek w szkołach odbywają się lekcje poświęcone m.in. roli żołnierzy na misji w niesieniu pomocy ludności afgańskiej. Na takiej lekcji uczniowie oglądają film poświęcony Afganistanowi oraz różnicom kulturowym, które panują w Islamskiej Republice Afganistanu. Najwięcej pytań ze strony dzieci miały dlaczego kobiety nie mogły się uczyć ani chodzić do pracy oraz dlaczego Kubuś Puchatek - postać z bajki, stała się dla Talibów wrogiem narodu.

A jak wyglądają święta w polskiej bazie w Afganistanie ? O to postanowiliśmy zapytać mjr Szczepana Głuszczaka z 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej z Żagania, który pełnił rolę Rzecznika Prasowego PKW w Afganistanie podczas IX zmiany.

 - Wszystkie święta podczas operacji poza granicami kraju staramy się przygotować zgodnie z polską tradycją. Ozdoby świąteczne, typowe wigilijne czy wielkanocne potrawy, spotkania w międzynarodowym nieraz towarzystwie mają być namiastką domowego ogniska tysiące kilometrów od naszych domów. Jest to normalny dzień operacyjny, dlatego nie ma tutaj żadnej przerwy czy taryfy ulgowej w tym zakresie. Normalnie wyjeżdżają patrole, konwoje, a żołnierze pełnią służby - wspomina mjr Głuszczak.

Jak przyznaje nauczycielka Renata Stupińska ze Szkoły Podstawowej nr 15 im. Wojska Polskiego, pomysł z malowaniem kartek był trafiony.  - Dzieci lubią malować tak, więc nie trzeba było długo ich namawiać do włączenia się w akcję. Takie lekcje to nie tylko sama plastyka, ale również lekcja wychowania patriotycznego - dodaje nauczycielka.

W czasach istnienia gorzowskiego garnizonu, w którego w skład wchodziły dwie jednostki wojskowe - 12 Kołobrzeski Pułk Piechoty oraz 4 Nadwarciańska Brygada Saperów, współpraca z wojskiem nie była niczym nowym. Szkołą Podstawową nr 15 opiekowali się gorzowscy saperzy, a popularną „piątką” żołnierze 12 Pułku Piechoty. Malowanie świątecznych kartek dla żołnierzy jest odwołaniem do czegoś, co już było. Mimo braku wojska w naszym mieście tradycja miasta garnizonowego jest podtrzymywana przez byłych żołnierzy, którzy organizują różne zajęcia wojskowe.

Kartki w połowie listopada trafią do polskiej bazy w Afganistanie i zostaną wręczone żołnierzom 12 Dywizji Zmechanizowanej ze Szczecina, którzy od września stacjonują w ramach paktu północno-atlantyckiego tworząc obecną XII zmianę PKW.

Marcin Kamiński