Konkurs na dyrektora rozstrzygnięty

Jan Tomaszewicz dyrektorem gorzowskiego teatru jest już od dekady. Urząd marszałkowski, który nadzoruje działalność placówki, kolejny konkurs na stanowisko dyrektora naczelnego i artystycznego teatru ogłosił w czerwcu. Dziś wiadomo już, że po raz kolejny w fotelu dyrektora zasiądzie dotychczasowy sternik.

Przed przygodą z Gorzowem Jan Tomaszewicz w latach 1992-1995 pełnił funkcję dyrektora-managera w Teatrze Lubuskim w Zielonej Górze. Wcześniej koncentrował się na karierze aktorskiej. W latach 1979-83 występował w Teatrze Muzycznym w Gdyni, a po ukończeniu studiów występował w Teatrze Polskim w Bydgoszczy (lata 1983-85) i Syrena w Warszawie (1985-92).

Działalność Tomaszewicza na polu regionu pozytywnie ocenia Maciej Szykuła, wicemarszałek województwa nadzorujący lubuską kulturę. - Moja opinia odnośnie pracy dyrektora Tomaszewicza jest bardzo pozytywna z wielu względów, które wymieniłaby większość gorzowskich miłośników teatru. Chodzi o repertuar, Scenę Letnią, zapraszanych aktorów i reżyserów. Ocena nie może być więc zła, bo byłaby niesprawiedliwa. Nie mam zastrzeżeń do działań dyrektora zarówno pod względem artystycznym, jak i organizacyjnym. Radzenie sobie z administracją nie jest łatwe w obecnych czasach i obecnej sytuacji. A dyrektorowi udało się wywalczyć wiele środków dla teatru. Cały czas coś ciekawego się tutaj dzieje - komentuje wicemarszałek.

Dyrektor Teatru im. Osterwy zapowiada zrealizowanie planu rewitalizacji: - Chciałbym, by teatr nabrał blasku i świeżości, jak w okresie międzywojennym. Myślę, że to się uda - mówi.

Filip Praski