Samozapłon samochodu

Podczas jazdy na drodze Lutówko – Laskowo, samochód marki audi nagle się zapalił. Dym z palących się elementów samochodu, był widoczny z oddalonego o ponad 4 kilometry Barlinka. Osoby, znajdujące się w samochodzie, gdy zobaczyły dym wydobywający się z auta, natychmiast zjechały na pobocze.

Posiadali jedynie samochodową gaśnicę, którą nie byli w stanie ugasić płonącego samochodu. Na miejsce przyjechała jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej, która użyła piany by ugasić ogień.

Na szczęście pasażerom nic się nie stało, jednak samochód uległ całkowitemu zniszczeniu. Mało, kto wyobraża sobie, że ze strony własnego pojazdu może grozić jakiekolwiek niebezpieczeństwo. A jednak wypadki tego typu zdarzają się całkiem często. Ogień pojawił się nagle – prawdopodobnie doszło do zwarcia w instalacji elektrycznej.

Wieś Lutówko i jego okolica to chyba w okresie letnim najniebezpieczniejszy obszar w Gminie Barlinek. Podczas letnich upałów i w okresie żniw doszło tu w ostatnich latach do kilku groźnych pożarów. Czasem przyczyną jest awaria kombajnu, czasem głupota wypalających ścierniska, a czasem właśnie taki przypadek. Na szczęście wiatru nie było i zbiory na pobliskim polu pozostały nienaruszone.

Joanna Frąckowiak
współpraca barlinek24.pl