(Nie)bezpieczeństwo na działkach

Działkowcy z Barlinka przedstawili burmistrzowi Barlinka, policji i radnym problem niebezpieczeństwa na ogrodach działkowych. Prezesi ogrodów działkowych wnioskowali do zastępcy komendanta policji o dodatkowe patrole policji na terenach ogrodów w weekendy, gdyż w przeszłości takie działania były skuteczne. To właśnie w okresie wakacji i późną jesienią dochodzi do największej liczby kradzieży i aktów wandalizmu na ogrodach.

Niestety dodatkowych patroli nie będzie, ponieważ policja ma problemy kadrowe spowodowane wakatami i zwolnieniami lekarskimi policjantów. Wcześniej policja mogła liczyć na wsparcie finansowe dzięki Radzie Miejskiej na dodatkowe służby. Zastępca komendanta zaproponował utworzenie komitetów społecznych, które składałyby się z jednego policjanta i jednego działkowca. Wtedy działkowiec zyskałby status funkcjonariusza publicznego podczas wspólnych patroli.
 
- Przeanalizujemy możliwości budżetowe gminy i zobaczymy czy istnieje możliwość wsparcia finansowego dodatkowych służb dla policjantów. Ten problem trzeba jak najszybciej rozwiązać - powiedział Zygmunt Siarkiewicz, burmistrz Barlinka.

Dodajmy, że sami działkowicze mogą dużo zrobić w kwestii okradania i dewastowania altanek i sprzętu na ogródkach. Po pierwsze nie należy zostawiać na działkach wartościowych rzeczy. Można również zamontować kraty w oknach, które z pewnością zniechęcą złodziei.

Joanna Frąckowiak