Jak wystawić sztukę w terenie

Cezary Żołyński podczas spektaklu Dziwaczek 2
w teatrze Osterwy (fot. Bartosz Zakrzewski)

Wspomniany pomysł został zainicjowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego i jest koordynowany przez Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego w Warszawie. - Jako Stowarzyszenie Rozwoju Wsi Nova w Łośnie znaleźliśmy się w gronie laureatów, którzy organizują dwutygodniowe warsztaty teatralne. Stworzymy spektakl dotyczący uciekającego czasu. Projekt polega na tym, że bawimy się w teatralną zabawę, tzw. mansiony. Dawno temu mansiony jeździły po wsiach i małych miejscowościach, ustawiano sceny na kółkach i odgrywano tam różne rzeczy. Chcemy nawiązać do tej tradycji - mówi Cezary Żołyński, gorzowski aktor teatralny i koordynator projektu.

Grupą docelową „Lata w Teatrze” jest 24-osobowa grupa dzieci i młodzieży w wieku 10-18 lat. Rekrutacja uczestników nastąpi w porozumieniu z Radą Sołecką wsi Łośno i Zespołem Szkół w Kłodawie, które pomogą w rozpowszechnieniu informacji poprzez wręczanie potencjalnym uczestnikom specjalnych zakładek do książek, na których umieszczone będzie ogłoszenie o realizacji projektu i rekrutacji. Projekt rusza 29 czerwca. Oprócz Żołyńskiego w zabawę zaangażowali się m.in. artysta Michał Bajsarowicz i aktorka teatralna Kamila Pietrzak-Polakiewicz. 

Warunkiem wzięcia udziału w procesie rekrutacyjnym będzie udział w spotkaniu z opiekunami grup - Strażnikami Czasu oraz zaprezentowanie i omówienie przyniesionego ze sobą elementu związanego z czasem. Koordynatorzy projektu w tym roku chcą zwrócić uwagę na problem uciekającego czasu, który zabierają nam nowoczesne technologie.
 
- Zajęcia odbywać się będą przez dwa tygodnie, od poniedziałku do soboty. Zakończeniem poszukiwania Znaków Czasu będzie finalna prezentacja interaktywnego spektaklu multimedialnego dla lokalnej społeczności w świetlicy wiejskiej w Łośnie, w Zespole Szkół w Kłodawie oraz w Miejskim Ośrodku Sztuki w Gorzowie - dodaje Żołyński.

Uczestnicy inicjatywy zostaną podzieleni na kilka grup. Jedna zajmie się oczywiście stroną teatralno-artystyczną, inne skupią się na dziennikarstwie i promocji, scenografii i muzyce. Niemal przez dwa tygodnie młodzi ludzie będą zaangażowani w zajęcia grup warsztatowych. Ich finałem będzie prezentacja przygotowywanego spektaklu w Gorzowie i Łośnie. Młodzież będzie też prowadzić bloga poświęconego projektowi, a także dokumentować działania na zdjęciach i filmie. Wielki finał nastąpi 15 lipca w Łośnie.

Aktor Teatru im. Juliusza Osterwy zwraca uwagę na zbawienny charakter opisywanego projektu. - Jest on skierowany do młodzieży z ościennych gmin po to, by te dzieciaki nie musiały stać pod budką z piwem. Brak zajęć doprowadza do takich sytuacji.

Mieszkańcy wspomnianej miejscowości już rok temu bardzo ciepło przywitali gorzowską grupę teatralną. - Poprzedni projekt wyszedł dość fajnie. Miejscowość liczy ok. 300 mieszkańców, połowa przyszła na nasz pokaz. Sołtys wsi w tym roku poprosił nas o to, by zrealizować przed startem projektu kolejny występ, tak by zobaczyła to reszta mieszkańców Łośna - kończy Cezary Żołyński.

Filip Praski