Mustangi lepsze od Husarii

Futbol amerykański w naszym regionie to rzadko spotykane przedsięwzięcie. Na organizację takiego meczu zdecydował się jednak wójt gminy Deszczno, Jacek Wójcicki. - Szukamy czegoś, co może być ciekawe, co może być nowe. Chcemy pokazać nowy sport naszym mieszkańcom - powiedział nam włodarz gminy. - Myślę, że dość ciekawa inicjatywa - dodał J. Wójcicki.

Sport nowy w Polsce, a po raz pierwszy prezentowany w naszym województwie. Na pewno jest to ciekawe widowisko, jednak czasami ciężko zrozumieć tę grę. Czy organizator tej imprezy zna reguły futbolu amerykańskiego? - Jeszcze nie. Próbuję to rozszyfrować, jednak nie jest to łatwe - zdradził nam wójt.

W sobotę na stadionie w Maszewie gospodarzem meczu była Husaria Szczecin. - Gmina Deszczno przywitała nas bardzo przyjemnie, bardzo dobrą murawą i świetną organizacją - mówił Michał Sadzyński, zawodnik Husarii. - Cieszymy się, że możemy tutaj grać, mimo że to nie jest nasz domowy stadion - dodał.

Mecz przebiegał początkowo pod dyktando gości z Płocka. To oni prowadzili po pierwszej kwarcie. Druga część meczu to zdecydowany atak Husarii, która zdobyła 9 punktów przewagi. Później jednak przyłożenia notowali już tylko zawodnicy Mustangów i to oni mogli się cieszyć z końcowego zwycięstwa.

Był to mecz w ramach I ligi futbolu amerykańskiego w Polsce. Obecnie Husaria po dwóch meczach zamyka tabele bez zwycięstwa, Mustangi plasują się o pozycję wyżej po sobotnim zwycięstwie.

Zapraszamy do zakładki Multimedia, gdzie znajdziecie całą rozmowę z wójtem gminy Deszczno oraz z Michałem Sadzyńskim.

Husaria Szczecin - Mustangs Płock 15:18 (0:6, 15:6, 0:6, 0:0)

Dawid Lis