Wiadomości

Obiecywali szybki zysk za „lajki”. 44-latek z Gorzowa stracił prawie 7 tys. zł

7 listopada 2025, 10:03, Anna Kluwak
fot. Lubuska policja
Miał tylko klikać oferty i zarabiać na „lajkach”. Tak przynajmniej obiecywał fałszywy konsultant. 44-letni mieszkaniec Gorzowa chciał dorobić, a wpadł w pułapkę internetowego oszustwa. Uratował go dopiero pracownik banku.
Dlaczego o tym piszemy?

Do gorzowskiej policji zgłosił się 44-latek, który padł ofiarą nowej wersji internetowego oszustwa. Fałszywi doradcy obiecują zarobek za polubienia w internecie – w rzeczywistości wyłudzają pieniądze. To nie pierwszy tego typu przypadek oszustwa w Gorzowie.

Jak doszło do zdarzenia?

Na początku listopada 44-latek przeglądał filmy w aplikacji na telefonie, gdy natknął się na reklamę „łatwego zarobku”. Oferta wyglądała niewinnie – wystarczyło polubić kilka ofert sprzedażowych na platformie handlowej, żeby zarobić drobne kwoty.

Po kliknięciu, skontaktował się z nim „konsultant” i zaproponował pierwsze zadania. Warunek? Najpierw trzeba było „zainwestować” własne pieniądze. Mężczyzna wykonał kilka przelewów na łączną kwotę niemal 7 tysięcy złotych.

Co wiadomo o poszkodowanym?

Po wykonaniu przelewów mężczyzna dostał informację, że rzekomo źle je wykonał i żeby odzyskać środki, musi przelać kolejne 10 tysięcy złotych. Wtedy poszedł do banku – na szczęście czujny pracownik placówki zorientował się, że klient może być ofiarą oszustwa. Dzięki temu udało się zapobiec kolejnym stratom.

Czy to pierwszy taki przypadek?

Nie. Policjanci przypominają, że już we wrześniu w podobny sposób oszukana została 23-letnia mieszkanka Gorzowa. Kobieta miała wykonywać „zadania” takie jak logowanie się na stronach czy polubienia treści. Początkowo otrzymywała niewielkie przelewy, później została poproszona o wpłatę 5 tysięcy złotych, a potem o kolejne 10 tysięcy, by „odzyskać środki”. W porę się zorientowała i przerwała kontakt z oszustami.

Co mówią policjanci?

Ostrzegamy i apelujemy o zachowanie rozsądku przy tego typu transakcjach. Nie dajmy się nabierać na szybki zysk – mówi aspirant Agnieszka Wiśniewska z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.

Dlaczego to ważne?

Ten przypadek pokazuje, jak łatwo można dać się nabrać na pozornie niewinną ofertę zarobku w internecie. Policja przypomina, żeby nie ufać reklamom obiecującym szybkie pieniądze i nigdy nie przelewać środków nieznanym osobom. Warto też rozmawiać o tym z bliskimi, by nie padli ofiarą podobnych schematów.


Podziel się

Komentarze

Elvis
Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości