Wiadomości

Gorzów zrobił swoje. Beniaminek nie był rywalem, ale styl gry imponuje

19 października 2025, 14:12, Marcin Kluwak
fot. Piotr Kaczmarek/AZS AJP Gorzów
Obowiązek wykonany. KSSSE Enea AJP Gorzów Wielkopolski bez problemu pokonała Isands Wichoś Jelenia Góra 102:47 w hali Arena Gorzów przy ul. Słowiańskiej. Wynik nikogo nie zaskoczył, ale styl, w jakim gorzowianki zdominowały rywalki, może budować optymizm przed kolejnymi tygodniami. Widać, że zespół Dariusza Maciejewskiego wchodzi w rytm, a zwycięstwa przestają być kwestią przypadku.

Mecz bez historii, ale z wnioskami

To nie było starcie dwóch równych drużyn. Wichoś, jako beniaminek Orlen Basket Ligi Kobiet, od początku był bezradny wobec intensywności i siły AJP. Gorzowianki prowadziły od pierwszych minut i nie pozwoliły rywalkom na ani jeden moment złudzeń. Takie spotkania nie budzą emocji wynikiem, ale pokazują coś znacznie ważniejszego – jak funkcjonuje drużyna w roli zdecydowanego faworyta.

Tym razem AJP nie zlekceważyła słabszego przeciwnika. Grała równo, z koncentracją i tempem, które często siada w takich meczach. To pokazuje, że w Gorzowie powstaje zespół z coraz większą kulturą grania.

Styl i tempo gry. Szybciej, pewniej, skuteczniej

Trener Dariusz Maciejewski po raz kolejny oparł grę na szybkości i zespołowości. AJP zdobyła aż 37 punktów z kontrataku i zanotowała 28 asyst. To nie tylko liczby – to znak, że gorzowianki zaczynają reagować automatycznie, nie szukają indywidualnych popisów, tylko grają drużynowo.

Skuteczność z gry – 55% – potwierdza, że Gorzów ma coraz większą pewność siebie w ataku. A przede wszystkim, że dziewczyny wiedzą, kiedy przyspieszyć i kiedy spokojnie rozegrać akcję. Dla zespołu w przebudowie to kluczowy sygnał.

Mocna obrona i kontrola od początku do końca

AJP po raz kolejny udowodniła, że obrona to jej największy atut. 22 przechwyty, 46 zbiórek i 24 punkty po stratach przeciwnika mówią wszystko. Wichoś miał problemy z wyprowadzeniem piłki z własnej połowy, a pressing gorzowianek momentami całkowicie odbierał im ochotę do gry.

Taka intensywność musi cieszyć, bo w meczach z czołówką to właśnie defensywa będzie kluczem. Zespół, który potrafi wymuszać błędy i błyskawicznie przechodzić do ataku, ma argumenty nie tylko na polskie parkiety, ale też w Europie.

Relacja z meczu:  Setka dla gorzowianek. AJP rozgromiło Wichoś 102:47

Co dalej z AJP? Coraz dojrzalszy zespół

Po trzech kolejkach Orlen Basket Ligi Kobiet AJP wygląda na drużynę, która rozwija się w dobrym kierunku. Wciąż są elementy do poprawy – przede wszystkim utrzymanie rytmu rzutowego z dystansu i mniejsza liczba fauli – ale fundamenty są solidne. Gorzowianki zajmują obecnie drugą pozycję w ligowej tabeli.

Trener Maciejewski może rotować składem, a młode zawodniczki coraz lepiej odnajdują się w lidze. W meczach z silniejszymi rywalkami to może zaprocentować.

Marcin Kluwak

Marcin Kluwak

marcin.kluwak@gorzowianin.com

Podziel się

Komentarze

Elvis
Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości