Trwa budowa trasy średnicowej, czyli tzw. północnej obwodnicy Gorzowa. Inwestycja ruszyła w wakacje 2025 roku i ma zakończyć się w połowie 2026. Tymczasem okazuje się, że część gruntów pod drogę przejęto od prywatnych właścicieli, a postępowania odszkodowawcze... nadal trwają.
W sierpniu wykonawca, firma Budimex, rozpoczął przygotowania do budowy trasy średnicowej, po tym jak miasto uzyskało decyzję ZRID. Nowy odcinek drogi ma około 500 metrów długości i powstaje między rondem Barlineckim a ul. Kazimierza Wielkiego.
Obecnie trwa budowa przepustu przez rzekę Kłodawkę. Widać wykopy, ścianki zabezpieczające, tymczasowy kanał dla rzeki i ciężki sprzęt. Prace prowadzone są równolegle z dwóch stron - od ronda Barlineckiego i od strony ul. Kazimierza Wielkiego.
Na trasie powstanie też rondo przy Owocowej, wyniesione skrzyżowanie z Kuratowskiej, chodniki, ścieżki rowerowe, zatoki autobusowe, skwer, a także zbiornik retencyjny, oświetlenie i kanał technologiczny. Budowa ma się zakończyć w lipcu 2026 roku.
Zanim ruszyła budowa, miasto musiało przejąć teren pod inwestycję. Część działek należała do Skarbu Państwa, ale aż 11 działek należało do osób prywatnych lub firm.
Z informacji uzyskanych przez redakcję portalu gorzowianin.com wynika, że zostały one wywłaszczone na podstawie decyzji ZRID.
Jedna z działek była zabudowana budynkiem gospodarczym i dwoma garażami. Na dwóch kolejnych znajdowały się ogrodzenia, utwardzone nawierzchnie i nasadzenia. Pozostałe grunty były niezabudowane.
Miasto podkreśla, że odszkodowanie należy się nie tylko za grunt, ale także za wszystkie obiekty i elementy znajdujące się na działce.
- W sprawie 7 działek toczą się postępowania odszkodowawcze. Dotyczą one 6 właścicieli, ponieważ jedna osoba posiadała dwie działki. Do tej pory nie wydano żadnej decyzji odszkodowawczej i nie wypłacono ani złotówki - komentuje Bartosz Kmita, sekretarz Urzędu Miasta Gorzowa.
Urzędnicy informują, że decyzje mają być gotowe do końca 2025 roku. Jeżeli nie wpłyną odwołania, wtedy dopiero ruszą wypłaty.
Z kolei cztery działki znajdowały się wcześniej w zasobach Skarbu Państwa. Zgodnie z prawem także za nie należy się odszkodowanie. Ale jak informuje urząd - ze względu na interes społeczny i ograniczenia finansowe, Skarb Państwa zamierza zrzec się tych roszczeń.
Z odpowiedzi na pytania portalu gorzowianin.com wynika również, że część nieruchomości została kupiona wcześniej przez miasto na mocy umów notarialnych. Dotyczy to także niektórych działek zabudowanych. Nie wiadomo jednak, ilu transakcji to dotyczyło ani jakie były ich warunki.
|
Diamentowy koncert 60-lecia!
12 kwietnia 2026
kup bilet |
|
Koncert w Świetle Tysiąca Świec
21 grudnia 2025
kup bilet |
|
Największe przeboje Pink Floyd na żywo - Koncert Another Pink Floyd i Marek Raduli!
20 grudnia 2025
kup bilet |
|
Tomasz Karolak Stand Up - 50 i co
20 grudnia 2025
kup bilet |