Wiadomości

Chciał zarobić, a stracił 400 tys. zł. Senior padł ofiarą oszustwa inwestycyjnego

1 października 2025, 12:51, Anna Kluwak
fot. Lubuska policja
Zainwestował, bo liczył na szybki zysk. Zamiast tego stracił oszczędności życia. Starszy mieszkaniec powiatu gorzowskiego padł ofiarą oszusta. Z jego konta zniknęło blisko 400 tys. zł.

Reklama obiecywała szybki zysk. Mieszkaniec powiatu gorzowskiego stracił wszystkie oszczędności. Policja ostrzega: zyski z internetu mogą kosztować majątek.

Reklama, numer telefonu i szybki kontakt. Tak zaczęło się oszustwo

Starszy mieszkaniec powiatu gorzowskiego przeglądał strony internetowe, kiedy trafił na reklamę inwestycji giełdowej. Oferta wyglądała profesjonalnie. Obiecywano szybkie zyski po wpłaceniu pieniędzy. Mężczyzna postanowił sprawdzić, o co chodzi, i zostawił swój numer telefonu.

Następnego dnia zadzwonili do niego rzekomi przedstawiciele firmy inwestycyjnej. Przekonywali, że warto spróbować, a pierwsza wpłata to tylko 800 złotych. Wszystko wyglądało wiarygodnie - mężczyzna otrzymał nawet umowę z logo istniejącej firmy.

Senior przelał aż 100 tysięcy złotych

Po pierwszej wpłacie kontakt z rzekomym brokerem był regularny. Przesyłał instrukcje, jak inwestować dalej, i zachęcał do wpłat coraz większych kwot. W krótkim czasie mieszkaniec powiatu gorzowskiego przelał łącznie około 100 tysięcy złotych. Był przekonany, że zaraz otrzyma zysk z inwestycji.

Konto wyczyszczone do zera. Zamiast zysku, stracił 400 tys. zł

Mężczyzna kilka dni później próbował sprawdzić, co dzieje się z jego pieniędzmi. Po zalogowaniu na platformę inwestycyjną okazało się, że konto jest puste. Zniknęły wszystkie środki, a kontakt z "doradcą" urwał się.

- Po przeliczeniu strat okazało się, że łącznie z kont mężczyzny zniknęło prawie 400 tysięcy złotych.  Mężczyzna zgłosił sprawę policji - komentuje Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.

Policja ostrzega: fałszywe inwestycje to coraz częstszy problem

Funkcjonariusze prowadzą śledztwo i wyjaśniają, w jaki sposób doszło do wypłaty pieniędzy z konta. Policja po raz kolejny ostrzega: nie każda inwestycja w internecie jest bezpieczna.

- Doświadczenie podpowiada, że obietnica szybkich zysków kończy się zazwyczaj sporymi stratami - podkreśla Jaroszewicz.

Sprawdzajmy, gdzie przelewamy pieniądze. To, że ktoś przedstawia się jako przedstawiciel znanej firmy, nie oznacza, że mówi prawdę. Przed podjęciem decyzji o inwestowaniu trzeba dobrze poznać mechanizmy działania giełdy i korzystać wyłącznie z usług sprawdzonych, zaufanych firm 


Podziel się

Komentarze

Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości