Ówczesny wicemarszałek Sebastian Ciemnoczołowski w rozmowie z portalem branżowym rynek-kolejowy.pl w lutym 2025 roku mówił wprost, że pociągi w regionie są w tragicznym stanie, a współpraca z Polregio nie spełnia oczekiwań. Zapowiedział stworzenie własnej, wojewódzkiej spółki transportowej, która miałaby zacząć działać w 2027 roku. Wtedy padły też konkretne zapowiedzi:
W założeniach wszystko wyglądało dobrze. W praktyce do dziś nie zrobiono nawet pierwszego realnego kroku.
26 czerwca 2025 roku wystąpiliśmy do Urzędu Marszałkowskiego z trzema prostymi pytaniami:
Odpowiedzi były jednoznaczne: nie przeprowadzono konsultacji, nie wskazano lokalizacji, nie podjęto żadnej uchwały. Nie ma nawet dokumentacji wyboru lokalizacji ani harmonogramu przygotowań.
Kolejne wnioski składaliśmy w lipcu, sierpniu i wrześniu. Efekt? Żadnych analiz, żadnych decyzji, żadnych dokumentów do udostępnienia.
Jedynym potwierdzonym wydatkiem, jaki poniósł Urząd Marszałkowski w związku z tworzeniem spółki, było zlecenie dokumentacji przetargowej dla zaplecza technicznego. Umowę podpisano z firmą International Management Services. Koszt: 30 750 zł brutto.
Ale ta dokumentacja nie określa, gdzie zaplecze miałoby powstać. Nie wiadomo też, czy została w ogóle wykorzystana.
23 czerwca 2025 roku marszałek województwa powołał zespół ds. utworzenia wojewódzkiej spółki transportowej. Przewodniczącym zespołu został dyrektor Departamentu Infrastruktury Transportowej, Arkadiusz Mieczyński.
Wydawało się, że to początek prac. Tymczasem Urząd Marszałkowski przyznał oficjalnie, że zespół nie wytworzył żadnych dokumentów, które podlegają udostępnieniu. Nie ma protokołów, analiz, harmonogramów ani notatek. Nie wiadomo nawet, czy odbyło się choćby jedno spotkanie robocze.
W połowie września złożyliśmy kolejny wniosek. Poprosiliśmy o informacje o działaniach zespołu, efektach jego pracy, planach i terminach. W odpowiedzi otrzymaliśmy pismo, w którym urząd napisał, że:
– Pana wystąpienie ma charakter ogólnego zapytania o działania organu, a więc nie dotyczy udostępnienia określonej informacji publicznej.
To znaczy: nie odpowiemy, bo nie musimy.
Po tej odmowie został złożony kolejny wniosek – tak sformułowany, by urząd nie mógł się z niego wyślizgnąć. Pytamy konkretnie:
Jeśli dokumenty istnieją – urząd musi je pokazać. Jeśli nie – musi to napisać wprost. Każda z tych odpowiedzi będzie znacząca.
Spółka, którą zapowiedziano w lutym, miała być realnym krokiem w stronę poprawy jakości transportu w regionie. Miała służyć mieszkańcom Gorzowa i mniejszych miejscowości. Miała być odpowiedzią na problemy z dojazdami, przestarzałym taborem i niską jakością usług.
Minęło siedem miesięcy. Nie ma spółki. Nie ma planu. Nie ma decyzji.
I wygląda na to, że nie ma nawet woli, by cokolwiek ujawnić.
|
Diamentowy koncert 60-lecia!
12 kwietnia 2026
kup bilet |
|
Koncert w Świetle Tysiąca Świec
21 grudnia 2025
kup bilet |
|
Największe przeboje Pink Floyd na żywo - Koncert Another Pink Floyd i Marek Raduli!
20 grudnia 2025
kup bilet |
|
Tomasz Karolak Stand Up - 50 i co
20 grudnia 2025
kup bilet |