W niedzielny wieczór na stadionie im. Edwarda Jancarza Stal Gorzów walczyła o pozostanie w PGE Ekstralidze. Po porażce w Częstochowie 42:48 gorzowianie musieli wygrać co najmniej sześcioma punktami. Niestety, zespół przegrał rewanż 43:47, a w dwumeczu było 95:85 dla Włókniarza. Tym samym to częstochowianie utrzymali się w lidze bez konieczności baraży. Stal Gorzów czeka teraz rywalizacja o 7. miejsce i ewentualny baraż o utrzymanie.
Pierwszy mecz z ROW Rybnik już w piątek 5 września o godz. 20.30. Rewanż zaplanowano na niedzielę 21 września w Gorzowie.
W niedzielnym meczu doszło do groźnie wyglądającego wypadku w 10. biegu. Na wyjściu z pierwszego łuku upadli Franciszek Karczewski i Oskar Fajfer. Junior Włókniarza stracił kontrolę nad motocyklem, a zawodnik Stali wpadł w niego od tyłu. Obaj żużlowcy leżeli na torze, ale po chwili wstali o własnych siłach i wrócili do parkingu.
Karczewski nie był zdolny do dalszej jazdy, natomiast Fajfer pojechał jeszcze dwa wyścigi i zdobył 3 punkty. Dopiero po meczu okazało się, że doznał złamania dwóch wyrostków kości w prawej ręce.
- Na drugi dzień, gdzie pojechaliśmy sprawdzić przed prześwietleniem, na pierwszy rzut oka było widać, że złamanie w dwóch miejscach. Wprawdzie mówiąc, po tym wypadku już nie powinienem wsiadać na motocykl. Ale tak działa adrenalina - powiedział Oskar Fajfer w rozmowie z Radiem Gorzów.
Zawodnik ma usztywnioną rękę, odczuwa silny ból przy każdym ruchu, a lekarze nie wykluczają operacji, jeśli dojdzie do przemieszczenia.
- Niestety w moim trzecim wyścigu doszło do wypadku, wskutek czego doznałem złamania wyrostka rylcowatego kości promieniowej i łokciowej. Bardzo zależało mi, żeby pomóc drużynie. Chciałbym przeprosić kibiców za to, jak potoczyły się losy tego dwumeczu. Pamiętajcie, co nas nie zabije, to nas wzmocni. Nie poddajemy się i walczymy dalej - napisał zawodnik na swoim profilu.
Wszystko wskazuje na to, że Fajfera zabraknie w składzie na najbliższy mecz z ROW Rybnik. Klub nie ogłosił jeszcze, kto go zastąpi. To kolejny cios dla gorzowskiej drużyny, która w kluczowym momencie sezonu musi sobie radzić bez jednego ze swoich liderów.
Jednak po rundzie zasadniczej Fajfer miał trzecią średnią w zespole - ustępował tylko Martinowi Vaculikowi i Andersowi Thomsenowi. Tym samym trener będzie mógł stosować zastępstwo zawodnika (ZZ).
|
Diamentowy koncert 60-lecia!
12 kwietnia 2026
kup bilet |
|
Koncert w Świetle Tysiąca Świec
21 grudnia 2025
kup bilet |
|
Największe przeboje Pink Floyd na żywo - Koncert Another Pink Floyd i Marek Raduli!
20 grudnia 2025
kup bilet |
|
Tomasz Karolak Stand Up - 50 i co
20 grudnia 2025
kup bilet |