Dwoje dzieci na jednej hulajnodze. Zostały potrącone w centrum Gorzowa

fot. czytelniczka Ania

Zobacz galerię (3)

W sobotę 16 sierpnia przed godz. 16 przy ul. Sikorskiego w rejonie skrzyżowania z ul. Strzelecką doszło do potrącenia. Na miejsce została wysłana policja i dwie karetki pogotowia.

Jak się okazało, na jednej elektrycznej hulajnodze poruszała się dwójka dzieci w wieku 9 i 13 lat. Zostali potrąceni przez kierującą oplem.

Dwójka dzieci na jednej hulajnodze. Doszło do potrącenia w centrum Gorzowa

- Na jednej hulajnodze elektrycznej poruszała się dwójka dzieci w wieku 9 i 13 lat. Zostali potrąceni w rejonie przejścia dla pieszych przez 73-letnią kobietę kierującą oplem. Kobieta była trzeźwa. Potrącone dzieci zostały zabrane na badania do szpitala – komentuje Agnieszka Wiśniewska z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.

Na miejscu pracują policjanci, którzy wyjaśniają dokładne okoliczności wypadku. Na ten moment nie wiadomo, czy dzieci doznały poważnych obrażeń, czy skończy się tylko na siniakach i stłuczeniach.

AKTUALIZACJA

Całe zdarzenie skończyło się tylko na strachu i siniakach. - Do szpitala trafiła dwójka dzieci, które uczestniczyły w zdarzeniu na hulajnodze elektrycznej. Jedno z dzieci zostało już wypisane do domu, drugie jest na obserwacji na oddziale chirurgii dziecięcej. Jednak skończyło się na szczęście tylko na siniakach, zadrapaniach i stłuczeniach - mówi Paweł Trzciński, rzecznik prasowy Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie.

Sprawa będzie miała swój finał w sądzie. - Wobec kobiety kierującej oplem został sporządzony wniosek o ukaranie do sądu. Natomiast w przypadku dzieci, sprawa została skierowana do sądu dla nieletnich za jazdę we dwójkę na hulajnodze - przyznaje Agnieszka Wiśniewska z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.

Elektryczna hulajnoga to nie zabawka. A dzieci jeżdżą, jak chcą

To nie pierwszy przypadek w Gorzowie, gdy dzieci korzystające z e-hulajnóg nie stosują się do zasad bezpieczeństwa, a dorośli przymykają na to oko. Elektryczna hulajnoga nie jest przystosowana do jazdy w dwie osoby. To po prostu niebezpieczne i niezgodne z przepisami. W tym przypadku chodziło o dwójkę dzieci w wieku 9 i 13 lat, które nie powinny jechać razem na jednej hulajnodze.

Przepisy jasno mówią, że na hulajnodze elektrycznej może jechać tylko jedna osoba, a dzieci poniżej 10. roku życia mogą korzystać z hulajnogi wyłącznie pod opieką dorosłych i jadąc po chodniku.

Fotoreportaż

1/3 Potrącenie dzieci na elektrycznej hulajnodze przy ul. Sikorskiego

2/3 Potrącenie dzieci na elektrycznej hulajnodze przy ul. Sikorskiego

3/3 Potrącenie dzieci na elektrycznej hulajnodze przy ul. Sikorskiego