Wiadomości

Kontenery PCK znikają z Gorzowa. Zmiany w przepisach i góry śmieci zrobiły swoje

10 sierpnia 2025, 13:17, Anna Kluwak
fot. czytelnik Zbigniew
Dla wielu gorzowian to był najprostszy sposób, by oddać niepotrzebne ubrania. Teraz kontenery PCK znikną z miasta. Organizacja przyznaje, że decyzja jest ostateczna, a winne są nowe przepisy i śmieci, które zapełniły pojemniki. Co dalej z tekstyliami w Gorzowie?

Portal gorzowianin.com już w kwietniu opisywał problem przepełnionych kontenerów PCK, które w wielu miejscach zamieniały się w śmietniki. Najgłośniejszym przykładem był pojemnik przy placu zabaw na ul. Zuchów - obok ubrań leżały tam pluszaki, kieliszki i worki pełne odpadów.

To koniec charakterystycznych kremowych kontenerów PCK na ubrania w Gorzowie

Teraz wiemy, że kontenery PCK wkrótce znikną z Gorzowa na dobre. Organizacja wycofuje je z całej Polski po tym, jak firma Wtórpol zerwała wieloletnią współpracę. Powód? Nowe przepisy i… sterty śmieci wrzucane razem z odzieżą. 

W teorii koncenery PCK miały służyć jako miejsce na czystą odzież, buty czy pościel, które trafią do potrzebujących. W praktyce – często wyglądały jak dzikie wysypiska.

Od 1 stycznia 2025 roku w całej Polsce obowiązuje zakaz wyrzucania tekstyliów do odpadów zmieszanych. Zużyte ubrania należy oddawać do Punktów Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK). W Gorzowie są tylko dwa takie punkty – przy ul. Fieldorfa-Nila i ul. Małyszyńskiej. Dla wielu mieszkańców, szczególnie starszych i bez samochodu, to oznaczało brak realnej alternatywy.

Efekt? Kontenery PCK były zapychane wszystkim, co nie mieściło się w koszach – od zniszczonych ubrań po szkło i odpady zmieszane.

Decyzja zapadła - kontenery PCK znikają z Gorzowa

Wtórpol, który od lat odbierał i sortował odzież z pojemników PCK, poinformował, że koszty utylizacji brudnych i zniszczonych tekstyliów stały się zbyt wysokie. Z powodu nowych przepisów i spadku jakości oddawanych ubrań firma zerwała umowę z PCK.

W czwartek 31 lipca PCK wydał oświadczenie: kontenery są sukcesywnie wywożone i w tej formie nie wrócą. Dla organizacji to ogromna strata finansowa – tylko w 2024 roku zbiórka odzieży przyniosła ponad 5 mln zł netto na pomoc potrzebującym, paczki żywnościowe, wyprawki szkolne, kolonie dla dzieci czy magazyny z odzieżą.

Łącznie z ulic miejscowości w całej Polsce zniknie 28 tysięcy pojemników na używaną odzież z logo PCK. 

Co dalej z ubraniami w Gorzowie?

Do końca 2025 roku za odbiór tekstyliów odpowiada w Gorzowie Związek Celowy Gmin MG-6. Od stycznia 2026 roku przejmie go miasto i spółka Inneko, która zapowiada mobilne zbiórki odzieży i ustawienie dodatkowych pojemników.

- To, że każdą szmatkę trzeba wozić do PSZOK-u, to przesada. Chcemy wyjść naprzeciw mieszkańcom i uruchomić mobilne zbiórki oraz ustawić pojemniki - mówi Łukasz Marcinkiewicz, prezes Inneko.

Na razie jednak mieszkańcy muszą korzystać z PSZOK-ów lub oddawać odzież bezpośrednio do oddziałów PCK. W Warszawie działa już pilotażowy DOBROsklep, gdzie można przekazać używane ubrania i sprzęty – dochód ze sprzedaży trafia na cele charytatywne.

Eksperci: problem może się nasilić

Podobne problemy jak Gorzów mają inne miasta. Część wprowadza własne pojemniki lub mobilne punkty zbiórki, ale eksperci ostrzegają, że po likwidacji kontenerów PCK liczba dzikich wysypisk może wzrosnąć.

- Trudno oczekiwać, że starsza osoba pojedzie autobusem na obrzeża miasta z porwaną koszulą. Jeśli gminy chcą, by przepisy były przestrzegane, muszą zapewnić wygodne formy zbiórki -  mówi edukatorka ekologiczna Agnieszka Krakós-Gorący.

PCK zapowiada, że będzie szukać nowych partnerów i alternatywnych modeli zbiórki. Organizacja zapewnia, że chce dalej wspierać potrzebujących i działać na rzecz ochrony środowiska.


Podziel się

Komentarze

Elvis
Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości