• Dziś 22°/13°
  • Jutro 23°/13°
Wiadomości

Promocja czy wakacje za publiczne pieniądze? RIO sprawdzi milionowe dopłaty do lotów

30 czerwca 2025, 11:22, Marcin Kluwak
Źródło: Lotnisko Babimost
Ponad 32 miliony złotych z budżetu Województwa Lubuskiego ma zostać wydane na dopłaty do połączeń lotniczych. Urzędnicy nazywają to „promocją regionu”. Ale redakcja portalu gorzowianin.com złożyła wniosek do Regionalnej Izby Obrachunkowej – z pytaniem, czy to zgodne z prawem i zdrowym rozsądkiem.

830 zł dopłaty na pasażera. Miliony na Egipt

W 2025 roku urząd marszałkowski chce przeznaczyć 4,7 mln zł brutto na czarterowe loty z Babimostu do Marsa Alam. Biuro Coral Travel, jedyny uczestnik przetargu, zaoferowało obsługę 30 rotacji – czyli 60 lotów w obie strony. Skorzystać ma z nich 5 670 osób. Dopłata na jednego pasażera to aż 829,75 zł. Pisaliśmy o tym w artykule "Promocja czy wakacje za publiczne pieniądze? Lubuskie dopłaci prawie 5 mln zł do lotów do Egiptu".

W przetargu mowa o „promocji Województwa Lubuskiego poprzez przewoźników lotniczych”, realizowanej przez reklamy dostępne w ofercie touroperatora.

W poniedziałek 30 czerwca przetarg został rozstrzygnięty i wybrano ofertę Coral Travel. Jak czytamy w uzasadnieniu, była to jedyna oferta i do tego mieściła się w budżecie. Umowa zostanie podpisana w najbliższych dniach. Urząd planował też loty do Hurghady – drugiego popularnego kurortu w Egipcie. Ale nikt się nie zgłosił i postępowanie zostało unieważnione.

Miliony z budżetu nie tylko na Egipt

Dopłaty do czarterów dotyczą także innych wakacyjnych kierunków. Samorząd przeznaczył:

  • 1 426 800 zł na Tunezję,
  • 740 tys. zł na Albanię,
  • 701 tys. zł na Turcję.

Największą pozycję stanowią jednak loty do Warszawy – aż 14,3 mln zł zaplanowano w 2025 roku na „promocję regionu” w tym właśnie połączeniu.

Łącznie daje to ponad 21 milionów złotych – głównie na wsparcie turystycznych tras z lubuskiego portu lotniczego.

Wniosek do RIO: czy to zgodne z prawem?

W reakcji na te wydatki redakcja gorzowianin.com złożyła 27 czerwca wniosek do Regionalnej Izby Obrachunkowej w Zielonej Górze. We wniosku postawiono pytania o legalność, celowość i gospodarność tych wydatków.

Zwrócono uwagę na możliwość naruszenia prawa unijnego – konkretnie art. 107 Traktatu o funkcjonowaniu UE, który zakazuje udzielania pomocy publicznej liniom lotniczym. Wątpliwości dotyczą również braku jasnej podstawy prawnej w statucie województwa oraz sensu finansowania prywatnych podróży z publicznych pieniędzy.

Brak danych, brak efektów. Czy ktoś to w ogóle mierzy?

We wniosku wskazano, że brakuje publicznie dostępnych raportów, wskaźników i analiz skuteczności tej promocji. W praktyce, jeśli rzeczywiście takich danych nie opracowano, oznaczałoby to, że publiczne pieniądze są wydawane bez narzędzi kontroli.

Nie wiadomo, ilu turystów przyjechało do województwa dzięki dopłatom. Nie wiadomo też, czy takie działania przynoszą jakiekolwiek efekty gospodarcze lub wizerunkowe. Mieszkańcy mają prawo pytać: czy to rzeczywiście promocja regionu – czy dopłata do wczasów?

Jeden przetarg, jeden uczestnik. Gdzie konkurencja?

Wiele przetargów ogłaszanych przez urząd marszałkowski kończy się tak samo: jedna oferta, brak konkurencji. Tak było m.in. w przypadku lotów do Egiptu, które obsługuje tylko jedno biuro podróży.

Taka sytuacja rodzi pytania o zasadność wyboru, przejrzystość postępowań i rzeczywisty sens prowadzenia procedur przetargowych.

Co teraz zrobi RIO?

Regionalna Izba Obrachunkowa może przeprowadzić tzw. kontrolę problemową – czyli niezaplanowaną wcześniej kontrolę, wszczętą na wniosek zewnętrzny. Prezes izby decyduje, czy sprawa kwalifikuje się do działań. Kontrola obejmuje m.in. legalność działań samorządu, zgodność z prawem, gospodarność oraz przestrzeganie przepisów przy wydatkowaniu środków publicznych.

Po zakończeniu kontroli RIO może wydać zalecenia pokontrolne, które samorząd musi wdrożyć. W poważniejszych przypadkach RIO ma także prawo:

  • zawiadomić prokuraturę, jeśli istnieje podejrzenie naruszenia prawa,
  • przekazać sprawę do Najwyższej Izby Kontroli,
  • zgłosić urzędnika do Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych, co może skończyć się karą finansową lub zakazem pełnienia funkcji,
  • albo zawnioskować do sejmiku województwa o działania wobec zarządu lub urzędników.

To realne konsekwencje, które mogą się pojawić, jeśli kontrola wykaże poważne uchybienia.

Mieszkańcy: „To chore. My tu biedujemy z PKP”

W dyskusji na portalu gorzowianin.com pojawiły się setki komentarzy. Oto niektóre z nich:

To chore. Gorzów nie ma elektryfikacji, a tam lekką ręką wydają nasze pieniądze na dopłaty do czyichś wakacji. – komentuje użytkownik Grzegorzan.

Promocja tylko południowej części województwa. ZG ma polityków, którzy robią coś dla siebie – nie dla całego regionu. – pisze Marian.

Jeśli lotnisko w Babimoście nie potrafi się utrzymać bez tych dopłat, to może trzeba je zamknąć. – zastanawia się Tomdan12.

A my tu biedujemy z PKP, nie mogąc godnie wyjechać z Gorzowa Wlkp., który też jest w województwie lubuskim. – dodaje Wasik80.

Ankieta: mieszkańcy są przeciw

W naszej ankiecie na portalu zapytaliśmy, czy województwo lubuskie powinno dopłacać do wakacyjnych lotów za granicę. Wyniki mówią same za siebie:

  • 89,9% – nie, to nie jest rola samorządu
  • 7,27% – tak, jeśli to wspiera promocję regionu
  • 1,82% – to zależy od kierunku i kosztów
  • 1,01% – nie wiem / nie mam zdania

Jedni polecą. Wszyscy zapłacą

Dopłaty do lotów mają wspierać turystykę i promować województwo. Ale jak długo można wspierać kierunki czysto wakacyjne, z których korzysta niewielka grupa osób, podczas gdy całe regiony – jak północ województwa – nie widzą z tego żadnych korzyści?

Nie każdy poleci do Egiptu z Babimostu. Ale każdy mieszkaniec województwa dołoży się do tego biletu. I to z własnych podatków.

Marcin Kluwak

Marcin Kluwak

marcin.kluwak@gorzowianin.com

Podziel się

Komentarze

Elvis
Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości