Stilon Gorzów spada do IV ligi. Spełnił się czarny scenariusz

fot. Karol Korniak, CFB Stilon Gorzów

Po zakończeniu sezonu wydawało się, że Stilon jeszcze nie jest skazany na spadek

Choć Stilon zakończył sezon III ligi na 13. miejscu – miejscu spadkowym – wciąż była szansa, że nie spadnie. W grze wciąż pozostawał jeden scenariusz, który dawał gorzowskiemu klubowi szansę na utrzymanie. Wszystko rozbijało się o licencje i baraże w wyższych ligach.

Kotwica Kołobrzeg i Wisła Puławy, czyli kluby z II ligi, nie otrzymały licencji na grę w nadchodzącym sezonie. To wymusiło zmianę schematu baraży – szansę na II ligę otrzymały drużyny z drugich miejsc w grupach III ligi. Jeśli przynajmniej jeden zespół awansowałby do wyższej klasy, Stilon mógłby zostać w III lidze.

Dwa mecze, które zdecydowały o losie Stilonu Gorzów

Najpierw nadzieje mocno podkopała porażka MKS Kluczbork z Błękitnymi Stargard. Ale to wynik środowego rewanżu Zagłębia II Lubin z Podhalem Nowy Targ ostatecznie zamknął sprawę. Lubinianie wygrali pierwszy mecz 3:2, ale u siebie przegrali 1:3 – i to oni spadają do III ligi. W ten sposób Stilon traci jakąkolwiek możliwość utrzymania.

Spełnił się czarny scenariusz. Stilon Gorzów spada do IV ligi

Ostatecznie stało się to, czego najbardziej obawiali się kibice: Stilon Gorzów spada do IV ligi. Od sierpnia niebiesko-biali będą musieli walczyć o powrót do III ligi z lokalnymi rywalami.  Spadek pierwszej drużyny uruchamia efekt domina. Rezerwy Stilonu muszą opuścić IV ligę i zagrają w klasie okręgowej. 

Niektórzy jeszcze wypatrywali informacji o wycofaniu Skry Częstochowa, która ma problemy finansowe. Ale ten scenariusz również się nie zrealizował. Skra otrzymała licencję na III ligę i – mimo trudności – zamierza grać w sezonie 2025/2026. 

IV liga czeka na Stilon Gorzów

Stilon musi przygotować się do nowego sezonu w IV lidze. Czeka go sportowa odbudowa i konieczność wyznaczenia nowego celu: szybki powrót do III ligi. Czy to się uda? Zobaczymy.