• Dziś 31°/16°
  • Jutro 23°/13°
Wiadomości

„Dziura bez prądu” w Międzychodzie? Gorzów znów zostaje na bocznym torze

6 czerwca 2025, 10:43, Marcin Kluwak
Mieszkańcy Gorzowa i okolic z nadzieją patrzyli na inwestycję, która miała połączyć ich miasto z Poznaniem szybkimi, nowoczesnymi pociągami pod trakcją elektryczną . Miał być skok cywilizacyjny, wreszcie normalne połączenia i koniec z wieloletnim kolejowym wykluczeniem regionu. Teraz okazuje się, że wszystko może runąć – bo PKP wycofuje się z elektryfikacji jedynego kluczowego odcinka. Linia Międzychód–Szamotuły zostanie zmodernizowana, ale bez trakcji elektrycznej.

Miała być kolej z XXI wieku, będzie linia tylko „po remoncie”

Jak poinformowało Radio Poznań, decyzja o rezygnacji z elektryfikacji została podjęta przez PKP i potwierdzona przez wicemarszałka województwa wielkopolskiego Wojciecha Jankowiaka.

– Zrealizowana zostanie pierwotna koncepcja, czyli nieelektryczna z modernizacją linii – powiedział Radiu Poznań.

To oznacza, że linia kolejowa nr 368 z Szamotuł do Międzychodu, choć zostanie odnowiona, nie będzie zelektryfikowana. Obsługiwać ją będą jedynie szynobusy, a nie nowoczesne składy elektryczne.

Jeszcze kilka miesięcy temu były plany, by przyspieszyć pociągi do 160 km/h i umożliwić bezpośrednie połączenia Gorzów–Poznań. Teraz wracamy do punktu wyjścia.

Gorzów zapłaci, ale pociąg nie dojedzie

Problem w tym, że bez elektryfikacji odcinka Międzychód–Szamotuły cała reszta inwestycji – również ta, w którą zaangażowało się finansowo województwo lubuskie i lokalne gminy – traci sens.

– Przeprowadzenie modernizacji w takim zakresie, jakby to miało być w koncepcji, jest po prostu niemożliwe – mówił Jankowiak cytowany przez Radio Poznań.

Brak elektryfikacji jednego odcinka to nie tylko techniczny problem. To strategiczna dziura w całym systemie, która uniemożliwia uruchomienie elektrycznych połączeń między Gorzowem a Poznaniem. Pociągi z Lubuskiego dojadą najwyżej do Międzychodu – i tam utkną. Elektryczne składy nie przejadą dalej, bo nie będą miały zasilania.

„Dziura bez prądu” w środku trasy

Jeszcze 5 czerwca podczas sesji w Urzędzie Miasta, Paweł Pleśniar, dyrektor, pełnomocnik zarządu ds. planowania rozwoju i utrzymania infrastruktury kolejowej PKP Polskie Linie Kolejowe SA. przekonywał, że celem jest pełne połączenie Gorzowa z Poznaniem przez Skwierzynę i Międzychód.

– Docelowo planujemy czas przejazdu na poziomie godziny i osiemnastu minut – zapowiadał.

Tego samego dnia wychodzi na jaw, że elektryfikacja kończy się w szczerym polu – dokładnie w Międzychodzie. Bez kluczowego odcinka Międzychód–Szamotuły cały plan staje się papierową fikcją.

Kolej Plus, czyli „nie dogadaliśmy się między województwami”

Decyzja o odcięciu Międzychodu od reszty sieci elektrycznej obnaża brak współpracy między województwami. Lubuskie – z Gorzowem na czele – wyłożyło środki, opracowało koncepcję, złożyło deklaracje wsparcia. Ale w Wielkopolsce zabrakło pieniędzy, woli politycznej albo jedno i drugie.

Tymczasem dla mieszkańców Gorzowa to kolejna zmarnowana szansa. Przez lata słyszeli, że projekt Kolej Plus to nowe otwarcie, walka z komunikacyjnym wykluczeniem. Teraz okazuje się, że pociąg nie tylko nie przyspieszy – on nawet nie dojedzie.

Co dalej? Papier wszystko zniesie, ale pasażer nie

Według zapowiedzi, umowa na projekt ma zostać podpisana do wiosny 2025 roku. Prace ruszą w 2027, a inwestycja ma zakończyć się do końca 2029 roku. Ale czy Gorzów coś z tego będzie miał?

Bez elektryfikacji, bez ciągłości trasy i bez realnego planu po stronie Wielkopolski – trudno o optymizm. Mieszkańcy Gorzowa, którzy i tak od lat podróżują z przesiadkami, opóźnieniami i objazdami, znów zostają z niczym.

Kolej Plus miała być remedium na lata zaniedbań. Tymczasem wygląda na to, że zamiast skoku cywilizacyjnego – dostajemy inwestycyjnego półśrodka, który nie rozwiązuje żadnego problemu.

Na razie zostaje trasa przez Krzyż

Skoro linia przez Międzychód i Szamotuły nie zostanie zelektryfikowana, a Kolej Plus nie zapewni szybkiego połączenia z Poznaniem, mieszkańcom Gorzowa pozostaje jedno – jeździć przez Krzyż.

Od grudnia 2025 roku mają ruszyć trzy pary pociągów InterCity kursujących bezpośrednio z Gorzowa do Poznania. Czas przejazdu – około 90 minut. Trasa poprowadzona będzie właśnie przez Krzyż, a odcinek Krzyż–Poznań pociągi pokonają z prędkością do 140 km/h.

– Z Gorzowa do Poznania w około 90 minut. To będą trzy pary pociągów InterCity, z ograniczoną liczbą zatrzymań. Mają umożliwić przesiadki na dalsze połączenia krajowe – mówił podczas sesji Rady Miasta Paweł Pleśniar z PKP PLK.

To bez wątpienia krok w dobrą stronę, ale nie zmienia faktu, że nadal będziemy poruszać się po linii niedostosowanej do nowoczesnych standardów, a rozwój Gorzowa jako węzła kolejowego pozostanie ograniczony. Wciąż nie wiadomo też, jakimi składami te połączenia będą obsługiwane. Według wcześniejszych zapowiedzi, mogłyby to być wagony SKPL – używane dziś przez PKP InterCity np. na Podkarpaciu i w Małopolsce.

Dla wielu osób to jednak pierwsza realna alternatywa dla samochodu czy autobusu. Gorzów od lat nie miał bezpośrednich, szybkich połączeń z Poznaniem. Jeśli te kursy się przyjmą, PKP InterCity rozważy zwiększenie ich liczby.

– Jeżeli te połączenia się przyjmą, to liczba kursów może zostać zwiększona – zapowiedział Pleśniar.

Miasto uspokaja, ale faktów to nie zmienia

Po publikacji artykułu redakcja otrzymała wiadomość od przedstawiciela Urzędu Miasta Gorzowa, w której pojawia się sugestia, że tekst może „wprowadzać mieszkańców w błąd”. Problem w tym, że nikt nie wskazał, co konkretnie miałoby być nieprawdziwe.

Przeciwnie – sam urząd potwierdza, że w obecnej formule programu Kolej Plus nie ma środków na elektryfikację odcinka Szamotuły–Międzychód. To właśnie ten brak finansowania oznacza „dziurę bez prądu”, o której pisaliśmy. Owszem – dokumentacja projektowa ma uwzględnić możliwość elektryfikacji, ale nie ma żadnej decyzji, daty ani gwarancji jej realizacji.

Jeśli w przyszłości PKP PLK zdecyduje się sfinansować ten odcinek z innych źródeł – świetnie. Ale na dziś oficjalnie go nie będzie. I właśnie o tym informujemy naszych czytelników, bo to ma realne znaczenie dla Gorzowa i regionu.

Artykuł aktualizowany: 6.06.2025, godz. 19:50

Marcin Kluwak

Marcin Kluwak

marcin.kluwak@gorzowianin.com

Podziel się

Komentarze

Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości