• Dziś 31°/16°
  • Jutro 23°/13°
Wiadomości

Śmieci po wodzie. „Nie opłaca się być uczciwym” – Gorzów dzieli mieszkańców: brudasy płacą mniej, „bogacze” więcej

3 czerwca 2025, 11:32, Marcin Kluwak
Miasto Gorzów wprowadza nowy system opłat za śmieci. Dla jednych to sprawiedliwość, dla innych – czysta niesprawiedliwość. Od stycznia mieszkańcy bloków będą płacić według zużycia wody. – Nieopłaca się być uczciwym, to pasożytnictwo, brudas zapłaci mniej niż matka z dziećmi – komentują czytelnicy gorzowianin.com.

Nowy system. Kto ile zapłaci?

Od 1 stycznia 2026 roku Gorzów wprowadza nowy, hybrydowy system opłat za śmieci.

  • Mieszkańcy domów jednorodzinnych zapłacą jak dotąd – 38 zł miesięcznie.
  • Mieszkańcy bloków i kamienic będą rozliczani według zużycia wody – 12 zł za każdy metr sześcienny.

Miasto tłumaczy, że to sposób na walkę z osobami, które nie zgłaszają się do systemu i unikają opłat. Ale mieszkańcy mają inne zdanie.

„Mieszkańcy bloków znowu dostaną po dupie, bo miasto nie potrafi zarządzać budżetem. Wolą doić uczciwych niż naprawić własny bajzel” – pisze jeden z czytelników gorzowianin.com.

Rodzina z dziećmi zapłaci więcej niż samotna seniorka

Wiceprezydent Jacek Szymankiewicz tłumaczyna antenie Radia Gorzów: osoby, które zużywają mniej wody, powinny płacić mniej – to sprawiedliwe.

Ale rzeczywistość wygląda inaczej. Średnie zużycie:

  • samotna osoba – 2–3 m³ wody = 24–36 zł,
  • czteroosobowa rodzina – 12 m³ = 144 zł.

Zazdrościć seniorom. Oni nie za bardzo lubią się kąpać. Współczuć rodzinom z dziećmi i nastolatkami. Z wiadomych powodów” – pisze inny mieszkaniec.

Logika urzędnika: my nie umiemy, to zapłacą ci, co płacą

System ma uderzyć w tych, którzy unikają płacenia. Ale uderza też w tych, którzy płacą uczciwie.

„Płacisz prawidłowo za wodę i odpady, to teraz zapłacisz więcej, bo inni nie płacą. My nie umiemy ich wyłapać, ale bilans musi się zgadzać” – komentuje czytelnik.
„Nieopłaca się być uczciwym. Jak mam 50 roślin, pralkę, kąpię się trzy razy dziennie, to co – jestem podejrzany?”

Zamiast kontroli – podwyżki

Miasto przyznaje, że około 10–12 tysięcy mieszkańców nie figuruje w systemie śmieciowym. I to właśnie oni mają zostać „wyłapani” przez analizę zużycia wody.

Ale mieszkańcy pytają: dlaczego to nie działało wcześniej?

„Lepiej być brudasem niż się kąpać codziennie. W domku zgłoszą dwie osoby, a mieszka siedem. Reszta zapłaci za nich”.

„Debilizm! Jak idziesz do ZGM, że cegły lecą na głowę albo na strychu leżą zdechłe gołębie, to nie ma pieniędzy. Ale jak trzeba podnieść opłaty – to kasa się znajdzie. I potem się dziwią, że Gorzów się wyludnia.”

Ile maksymalnie zapłacimy?

Pojawiają się też konkretne pytania:

  1. Czy miasto ustaliło maksymalną kwotę, jaką może zapłacić gospodarstwo domowe?
  2. Dlaczego stawka to 12 zł, skoro np. w Częstochowie to 9,60 zł, a w okolicach Szczecina – 10,20 zł?

Na razie ratusz nie przedstawił szczegółowych odpowiedzi.

„To może ma sens w miejscowościach turystycznych, ale nie w Gorzowie” – dodaje jeden z mieszkańców.

Władze liczą, że system się „zbilansuje”

Miasto podkreśla, że wyjście z MG6 i przejęcie odbioru śmieci przez nową jednostkę „Miejskie Odpady Komunalne” ma pozwolić na lepszą kontrolę i stabilizację kosztów.

Wiceprezydent zapowiada: "System się zbilansuje, jeśli każdy będzie płacił". Tylko pytanie – czy sprawiedliwie?

„Czas się zjednoczyć! Mieszkańcy domków powinni przywozić śmieci mieszkańcom bloków, a w zamian dać im dostęp do wody” – ironizuje jeden z komentujących.

Ankieta

Czy system opłat za śmieci według zużycia wody jest uczciwy?

Marcin Kluwak

Marcin Kluwak

marcin.kluwak@gorzowianin.com

Podziel się

Komentarze

Elvis
Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości