• Dziś 31°/16°
  • Jutro 23°/13°
Wiadomości

93 lewe przeglądy. Diagności z Gorzowa usłyszeli wyrok

21 maja 2025, 14:31, Marcin Kluwak
Sąd Rejonowy w Gorzowie wydał wyrok w sprawie dwóch diagnostów, którzy przyjmowali łapówki i poświadczali nieprawdę w dokumentach. 48-letni Remigiusz J. i 64-letni Krzysztof N. wystawiali zaświadczenia o przeglądzie technicznym pojazdów, mimo że żadnych badań nie przeprowadzali. Sprawa dotyczy aż 93 pojazdów. Mężczyźni przyznali się do winy i dobrowolnie poddali się karze.

Nie badali, nie oglądali – a wpisywali przegląd

Remigiusz J. i Krzysztof N. pracowali jako diagności na jednej z gorzowskich stacji kontroli pojazdów. W 2023 roku wielokrotnie potwierdzali w dokumentach i systemie CEPiK, że samochody przeszły okresowe badania techniczne – mimo że w rzeczywistości ich nie widzieli, nie dotykali i nie sprawdzali.

Za łapówki wpisywali w dowodach rejestracyjnych pieczątkę i pozytywny wynik przeglądu, a potem uzupełniali dane w systemie CEPiK. Nie badali świateł, układu hamulcowego ani zawieszenia. Nie sprawdzali stanu opon. Nic.

Prokuratura: 93 pojazdy dopuszczone bez podstawy

Postępowanie prowadziła Prokuratura Rejonowa w Gorzowie. Ustalono, że działania mężczyzn miały charakter systematyczny – i obejmowały dokładnie 93 pojazdy.

– W wyniku postępowania ustalono, że oskarżeni wielokrotnie, zarówno poprzez wpis w dowodach rejestracyjnych, jak i odnotowanie faktu przeprowadzenia badania diagnostycznego w systemie CEPiK, potwierdzali wykonanie okresowego badania technicznego pojazdów, mimo że w rzeczywistości takich badań nie przeprowadzili – mówi prokurator Mariola Wojciechowska-Grześkowiak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gorzowie.

Dodała, że wystawiane przez nich zaświadczenia umożliwiały właścicielom tych pojazdów korzystanie z nich bez rzeczywistej weryfikacji ich stanu technicznego, co mogło mieć poważne konsekwencje dla bezpieczeństwa na drogach.

Wyrok: kara więzienia, grzywna i zakaz wykonywania zawodu

21 maja sąd w Gorzowie uznał obu diagnostów za winnych. Obaj przyznali się do zarzutów i skorzystali z prawa do dobrowolnego poddania się karze.

Wyrok to:

  • 1 rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na 1 rok
  • kara grzywny – 90 stawek dziennych po 100 zł każda, czyli 9000 zł
  • zakaz wykonywania zawodu diagnosty przez 1 rok

To jeszcze nie koniec. Kto im płacił?

Oprócz postępowania wobec samych diagnostów, toczy się śledztwo dotyczące wręczania łapówek. Chodzi o właścicieli i użytkowników pojazdów, którzy mieli zapłacić za to, by przegląd został wpisany bez faktycznego badania.

Śledczy sprawdzają:

  • kto wręczał pieniądze
  • ile wynosiły „stawki”
  • czy ktoś pośredniczył w tym procederze

Postępowanie ma wykazać, czy do odpowiedzialności zostaną pociągnięte również osoby korzystające z tej nielegalnej praktyki.

Gorzowianie jeździli autami bez kontroli

Sprawa budzi szczególne emocje, bo dotyczy nie tylko przestępstwa korupcyjnego, ale także realnego zagrożenia dla życia i zdrowia. Samochody, które nie przeszły rzetelnego przeglądu, mogły mieć poważne usterki i stwarzać zagrożenie na drodze – dla kierowców, pasażerów i innych uczestników ruchu.

Marcin Kluwak

Marcin Kluwak

marcin.kluwak@gorzowianin.com

Podziel się

Komentarze

Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości