Kiedy prezes Dariusz Wróbel objął stanowisko, przed klubem żużlowym pojawiło się zadanie niemal niemożliwe – w krótkim czasie musieli zgromadzić pięć milionów złotych, by uniknąć finansowej zapaści. Jak podkreślił Wróbel w rozmowie dla "Best Speedway TV", gorzowskie środowisko żużlowe stanęło na wysokości zadania, a wsparcie sponsorów, sympatyków i kibiców było kluczowe.
Po opanowaniu najpilniejszych długów Stal Gorzów przygotowuje się do wdrożenia planu naprawczego, który ma zapewnić długoterminową stabilizację. Prezes Wróbel podkreśla, że wsparcie ekspertów z różnych dziedzin – sportu, prawa i ekonomii – jest kluczowe. Celem jest stworzenie strategii, która wzmocni sytuację finansową i sportową klubu.
- Analizujemy dokumenty finansowe, by wypracować realistyczny plan. Chcemy, by był on zgodny z prawem i jednocześnie korzystny dla drużyny pod względem sportowym – dodaje Wróbel.
Niestety, niektóre zmiany kadrowe są nieuniknione. Klub opuści Jakub Miśkowiak, który przechodzi do GKM-u Grudziądz, co stawia Stal Gorzów przed koniecznością uzupełnienia pozycji U24. Rozważane są różne scenariusze – od angażu lokalnego zawodnika po możliwość powierzenia tej roli Jakubowi Stojanowskiemu. Pomysł sprowadzenia Mikołaja Czapli z Gniezna nie jest już aktualny.
Po zmianach trenerskich klub zdecydował się powierzyć zespół Piotrowi Świstowi i Krzysztofowi Orłowi, którzy poprowadzą drużynę w nowym sezonie. Sztab szkoleniowy uzupełni dodatkowa osoba, odpowiedzialna za młodzież. Co ciekawe, były trener Stanisław Chomski, choć formalnie nie pełni już funkcji, pozostanie w roli doradcy dla zespołu.
Dariusz Wróbel przyznaje, że wychodzenie z kryzysu finansowego wymaga szerokiej współpracy z Ekstraligą, władzami miasta i sponsorami. Nowy plan naprawczy ma na celu uniknięcie podobnych sytuacji w przyszłości i zapewnienie stabilnych warunków dla rozwoju klubu.
- Spotykamy się z odpowiednimi osobami, by w pełni wesprzeć klub i zbudować solidne fundamenty na przyszłość – podkreśla Wróbel, dodając, że wszyscy są zdeterminowani, by Stal Gorzów odzyskała pełną stabilność.
Choć przed Stalą Gorzów jeszcze sporo wyzwań, wsparcie fanów i środowiska żużlowego daje nadzieję, że klub nie tylko przetrwa, ale i wróci do rywalizacji w Ekstralidze. Działania prezesa Wróbla pokazują, że przyszłość klubu może wyglądać lepiej, a wierni kibice mogą z optymizmem patrzeć na nadchodzący sezon.
- Przed nami trudna droga, ale działamy, by Stal Gorzów była stabilnym klubem w Ekstralidze – podsumowuje Wróbel, licząc, że kolejne kroki wzmocnią fundamenty klubu i przyniosą trwałe efekty.
Czerwone Gitary. Diamentowe 60-lecie
2 marca 2025
kup bilet |
|
Dziadek do Orzechów I Grand Royal Ballet
22 grudnia 2024
kup bilet |
|
Najpiękniejsze melodie świata, czyli od opery do musicalu!
1 marca 2025
kup bilet |
|
Polska Noc Kabaretowa 2025
23 maja 2025
kup bilet |