Remont ostatniego fragmentu Kostrzyńskiej za ponad 700 tys. zł

fot. Anna Kluwak

Praktycznie cała ul. Kostrzyńska w Gorzowie została wyremontowana, poza jednym fragmentem. Zniszczona nawierzchnia została na odcinku od węzła S3, a dokładnie od wjazdu do oczyszczalni ścieków do granic miasta Gorzowa z miejscowością Łupowo. Jednak już niedługo to się zmieni.

Władze Gorzowa ogłosiły przetarg na remont blisko 600-metrowego odcinka ul. Kostrzyńskiej. W budżecie na ten cel zapisano 870 tys. zł. Do przetargu zgłosiły się trzy firmy, których oferty mieszczą się w budżecie.

Najtańszą ofertę złożyła firma Przedsiębiorstwo Drogowo-Usługowe Dromax ze Strzelec Krajeńskich na kwotę 716 tys. 769,59 zł, to o 153 tys. 230,41 zł mniej, niż założony budżet. Z klei firma Maldrobud z Myśliborza zaoferowała 750 tys. 573,54 zł, a firma Eurovia Polsk S.A. z Kobierzyc chce wykonać inwestycję za kwotę 762 tys. 820,45 zł.

Teraz urzędnicy będą analizować oferty pod względem formalnym. Jeżeli nie będzie żadnych braków w dokumentacji, wszystko wskazuje, że przetarg wygra Przedsiębiorstwo Drogowo-Usługowe Dromax ze Strzelec Krajeńskich i zajmie się remontem ul. Kostrzyńskiej.

Wykonawca będzie miał miesiąc na przeprowadzenie prac od dnia podpisania umowy. Jeżeli umowa zostanie podpisana jeszcze we wrześniu, to oznacza, że nowy asfalt pojawi się na Kostrzyńskiej najpóźniej na początku listopada.

Remont ul. Kostrzyńskiej w Gorzowie. Co zostanie zrobione?

Wykonawca będzie musiał sfrezować istniejącą, zdegradowaną nawierzchnię i ułożyć nową warstwę wiążącą i ścieralną asfaltu, a także wykonać pobocza z kruszywa łamanego.

Jak czytamy w Specyfikacji Warunków Zamówienia zaleca się, aby warstwa ścieralna nawierzchni była układana jednocześnie na całej szerokości jezdni bez wykonywania podłużnego szwu technologicznego wzdłuż drogi. Miasto dopuszcza również wykonanie nawierzchni warstwy ścieralnej ze szwem podłużnym i szwem poprzecznym przy użyciu taśmy dylatacyjnej bitumicznej.

Remont ul. Kostrzyńskiej nie zakłada budowy ścieżki rowerowej do Łupowa, która urywa się przy wjeździe na teren oczyszczalni ścieków. Jak zapowiada miasto, brakujący fragment ścieżki ma zostać wybudowany w 2025 roku w ramach osobnej inwestycji.