• Dziś /3°
  • Jutro /2°
Wiadomości

Pijany rajd zakończony na torach. Tak kolumbijski kierowca zatrzymał pociąg

9 września 2024, 09:24, Anna Kluwak
fot. archiwum
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w miejscowości Dąbroszyn. Kierujący seatem wjechał na przejazd kolejowy i utknął na torach. Maszynista pociągu, który jechał w kierunku Kostrzyna nad Odrą, na szczęście zatrzymał szynobus i nie doszło do zderzenia. Okazało się, że za kierownicą seata siedział obywatel Kolumbii, który był pijany. Miał w swoim organizmie 1,5 promila alkoholu.

W niedzielę 8 września o godz. 23.33 dyżurny gorzowskiej straży pożarnej otrzymał zgłoszenie, że na przejeździe kolejowym w Dąbroszynie utknął samochód osobowy marki seat i nie może zjechać. Zgłoszenie wpłynęło od maszynisty pociągu "Wilda" relacji Poznań - Gorzów - Kostrzyn nad Odrą. Na szczęście maszynista zdążył zatrzymać szynobus i nie doszło do zderzenia. Na miejsce został wysłany jeden zastęp straży pożarnej i policja.

Na czas akcji służb ruch pociągów na trasie Gorzów - Kostrzyn nad Odrą był wstrzymany. - Przy pomocy liny holowniczej usunięto pojazd z torowiska na leśną drogę. Pociąg odjechał w kierunku miejscowości Kostrzyn nad Odrą. Osoby podróżujące samochodem osobowym to mężczyzna i kobieta, obywatele Kolumbii. Na szczęście nikomu nic się nie stało - opowiada Karol Brzozowski, oficer prasowy gorzowskiej straży pożarnej. Pociąg przyjechał do Kostrzyna na Odrą z 47-minutowym opóźnieniem.

Jak się okazało, mężczyzna w ogóle nie powinien znaleźć się za kierownicą seata, ponieważ był pijany. - Na torach utknął osobowy seat, którego kierowca był pod wpływem alkoholu. Obywatel Kolumbii, który kierował autem miał w swoim organizmie 1,5 promila alkoholu. Został zatrzymany do wytrzeźwienia. Będzie odpowiadał za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu – komentuje Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.


Podziel się

Komentarze


Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości