• Dziś /1°
  • Jutro /1°
Wiadomości

Mieszkańcy mają dość zalewanego i dziurawego podwórka. Zbierają podpisy pod petycją

12 sierpnia 2024, 19:31, Anna Kluwak
Wenecja po gorzowsku. Tak można powiedzieć w skrócie o podwórku w kwartale ulic Krzywoustego, Chrobrego, 30 Stycznia, Armii Polskiej w Gorzowie. Po każdym większym deszczu podwórko zamienia się w jezioro. Mieszkańcy mają już dość i postanowili wziąć sprawy w swoje ręce. Zbierane są właśnie podpisy pod petycją, która trafi do prezydenta Gorzowa.

Mieszkańcy kwartału ulic Krzywoustego, Chrobrego, 30 Stycznia, Armii Polskiej w Gorzowie od wielu lat zmagają się z problemem zalewania podwórka. Podczas większych opadów deszczu pomiędzy kamienicami tworzy się małe jezioro i woda stoi nawet po kilka dni. Wszystko przez to, że studzienka mieszcząca się na podwórku jest bezodpływowa i przy większych opadach deszczu woda nie jest w stanie wsiąknąć w ziemię.

W sprawie zalewanego podwórka interweniował radny Jerzy Synowiec, który napisał interpelację do prezydent Gorzowa i dopytywał się czy i kiedy miasto zamierza rozwiązać ten problem. Jednak władze miasta odpowiedziały, że zagospodarowanie podwórka wraz z naprawą wjazdu powinno leżeć po stronie Wspólnot Mieszkaniowych. Został przygotowany przez magistrat kosztorys wykonania odwodnienia podwórka na kwotę 226 tys. 061,52 zł i to właśnie mieszkańcy powinni pokryć te koszty, natomiast miasto „może partycypować w kosztach”.

Mieszkańcy mają dość. Jest petycja do prezydenta Gorzowa w sprawie zalewanego podwórka

Mieszkańcy kwartału ulic Krzywoustego, Chrobrego, 30 Stycznia, Armii Polskiej mają dosyć obecnej sytuacji. Dlatego też postanowili działać na własną rękę. Pan Andrzej co chwilę wysyła kolejne pisma do Urzędu Miasta Gorzowa i przyznaje, że władze nie jest zainteresowana rozwiązaniem problemu.

Z kolei pani Aneta postanowiła zbierać podpisy pod petycją, którą na początku września złoży do prezydenta Gorzowa. Na drzwiach kamienic rozwiesiła kartki z apelem.

- Szanowna sąsiadko, szanowny sąsiedzie! Masz już dość dziur w nawierzchni i ogromnej kałuży przy wjeździe? Masz już dość obcych samochodów zajmujących nasze miejsca parkingowe? Zmieńmy to razem! Podpisz się proszę w tabeli wiszącej na drzwiach pierwszej klatki przy wjeździe do naszego podwórka. Tylko razem jesteśmy w stanie coś zmienić. Osobno próbowaliśmy - nic z tego nie wyszło. Dlatego czas działać razem! 2 września złożę wniosek do prezydenta Gorzowa o odpowiedzenie wody z podwórka, naprawienia nawierzchni oraz zamontowania szlabanu przy wjeździe. Do złożenia wniosków potrzebuję Waszych podpisów. Mile widziane są również wnioski własne, zdjęcia, wszystko co może stanowić załącznik. Nie odpuszczę dopóki sprawa nie zostanie załatwiona i proszę Was o pomoc! - podkreśla pani Aneta, mieszkanka Gorzowa.

Fotoreportaż



Podziel się

Komentarze


Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości