• Dziś 10°/8°
  • Jutro 13°/7°
Wiadomości

Starosta zabiera głos w sprawie rozpadającej się drogi. „Wychodzą lata zaniedbań”

16 lutego 2024, 09:37, Anna Kluwak
fot. Sylwester Andrzejewski
Mieszkańcy Ściechowa skarżą się na katastrofalny stan drogi powiatowej, która biegnie przez ich miejscowość. Cała droga jest tak dziurawa, że trudno znaleźć na niej asfalt. Nowa starosta powiatu gorzowskiego przyznaje, że wychodzą lata zaniedbań i brak remontów. Dlatego zamierza szukać rozwiązania.

Wracamy do tematu katastrofalnego stanu drogi powiatowej nr 1425F w Ściechowie w gminie Lubiszyn. Patrząc na to, jak wygląda główna droga przez środek miejscowości, aż trudno uwierzyć w to, że to jest droga powiatowa i był tutaj kiedyś asfalt.

- Asfaltu praktycznie nie ma. Dziury są na całą szerokość jezdni i głębokie na 15 cm. Coś, co powinno być drogą, wygląda tak, jak wygląda, bo nikt nie widział problemu i potrzeby naprawy drogi przez lata – przyznawał Sylwester Andrzejewski, sołtys Ściechowa.

Wzdłuż drogi nie ma chodnik czy pobocza, nie mówiąc już o odwodnieniu. Mieszkańcy podkreślają, że tej drogi nie da się już wyremontować, ona musi zostać przebudowana. Zamiast asfaltu, są dziury z fragmentami asfaltu. Niestety w budżecie Starostwa Powiatowego na 2024 rok nie ma pieniędzy na przebudowę drogi powiatowej nr 1425F w Ściechowie.

Droga w Ściechowie koło Gorzowa jest w katastrofalnym stanie. Starostwo Powiatowe w Gorzowie zabiera głos

Zwróciliśmy się z prośbą o komentarz w tej sprawie do Starostwa Powiatowego w Gorzowie. Zapytaliśmy się wprost, co starostwo zamierza zrobić w tej sprawie, a także uda się zabezpieczyć środki w budżecie na jakąkolwiek naprawę tej drogi. Głos zabrała Agnieszka Chudziak, która od niedawna jest nowym starostą gorzowskim.

- W czwartek na miejsce pojechał nasz pracownik, aby ocenić stan drogi. To, że ta droga w Ściechowie jest w bardzo złym stanie technicznym, to nie ulega żadnej wątpliwości. Wychodzą niestety lata zaniedbań i brak remontów. Ustaliliśmy, że jak tylko poprawi się pogoda, przestanie padać deszcz i wszystko wyschnie, zajmiemy się drogą. Weźmiemy w teren projektanta i będziemy szukali rozwiązania. Projektant będzie musiał określić co z tym zrobić, czy uda się w jakiś sposób tymczasowo wyrównać teren czy zostanie tylko całkowita przebudowa drogi - mówi w rozmowie z portalem gorzowianin.com Agnieszka Chudziak, starosta gorzowski.

Władze powiatu chcą się również spotkać z przedstawicielami tartaku, których ciężkie pojazdy jeżdżą po drodze powiatowej. - Chcemy wypracować jakiś kompromis, bo ta droga nie jest przystosowana do takiego obciążenia - przyznaje starosta Chudziak.

Fotoreportaż



Podziel się

Komentarze


Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości