W Toruniu odbierzemy medale?

fot. Marcin Szarejko

Wtedy bowiem także w grodzie Kopernika gorzowska Stal odbierała brązowe medale mistrzostw Polski. W niedzielnym meczu wszystko zagrało tak, jak było zaplanowane. No może prawie wszystko, bo po raz kolejny wszystkich zawiódł słabiutki Hans Andersen. Duńczyka nie zobaczymy już jednak w barwach gorzowskiej Stali, bo w Toruniu zastąpi go Artur Mroczka. Poza Andersenem  mieliśmy kompletną drużynę, której zabrakło nam w półfinale ze Stelemet Falubazem Zielona Góra.

Kibice Stali już odtrąbili zdobycie przez ich zespół brązowych medali. Chyba słusznie, bo przewaga uzyskana w pierwszym meczu jest bardzo pokaźna. W jej odrobienie nie wierzą już chyba nawet torunianie. - Sport rządzi się swoimi prawami, na pewno bez walki się nie poddamy, jednak zdajemy sobie sprawę jak wysoko poprzeczkę zawiesiła nam dziś Stal - mówił po meczu załamany Adrian Miedziński. - Nie możemy przed meczem odbierać medali przed meczem. Musimy pamiętać o tym, że w pierwszym tegorocznym meczu w Toruniu było nam bardzo ciężko – tonował nastroje Piotr Paluch.

Awizowane składy:

Caelum Stal Gorzów:
1. Tomasz Gollob
2. Artur Mroczka
3. Matej Zagar
4. Niels K. Iversen
5. Nicki Pedersen
6. Bartosz Zmarzlik

Unibax Toruń:
9. Chris Holder
10. Michael J Jensen
11. Adrian Miedzinski
12. Emil Pulczynski
13. Ryan Sullivan
14. Kamil Pulczynski

Początek rewanżowego spotkania w Toruniu w niedzielę o 17. Oczywiście my także będziemy na Motoarenie, żeby przeprowadzić dla was relację, do której link znajdziecie w zakładce Relacje. W zakładce Multimedia możecie natomiast wysłuchać wypowiedzi Piotra Palucha i Władysława Komarnickiego.

Radosław Łogusz

Multimedia

• Piotr Paluch (trener Caelum Stali)

• Władysław Komarnicki (prezes Stali)