Siedem tysięcy złotych kosztować będzie Grega Hancocka zachowanie jednego z jego mechaników podczas niedzielnych derbów. To jednak nie jedyna kara za niestosowne zachowanie.
Przypomnijmy, w trzecim biegu niedzielnych zawodów Amerykanin Greg Hancock upadł w pierwszym łuku. Śpieszący mu z pomocą mechanicy „pozdrawiali” gorzowską publiczność wyprostowanym środkowym palcem. Jak się okazało nie obyło się bez kar. Dziś Zarząd Spółki Speedway Ekstraligi nałożyła karę, za jak to określono obraźliwy gest wykonany przez mechanika wchodzącego w skład ekipy zawodnika Grega Hancocka w stosunku do kibiców, prowokujący publiczność do niesportowych zachowań w meczu 17. rundy DMP pomiędzy drużynami Caelum Stal Gorzów - Stelmet Falubaz Zielona Góra rozegranym w Gorzowie Wielkopolskim w dniu 11.09.2011 roku.
Taką samą karą ukarany został jeździec Unii Leszno Damian Baliński. Z tym, że tu obraźliwy gest w stronę zawodników pokazywał sam zawodnik. To jednak nie ostatnie echa niedzielnych spotkań Speedway Ekstraligi. Zarząd spółki wszczął postępowania dotyczące stanu torów w Lesznie i Gorzowie. Obu klubom grożą bardzo poważne sankcje. Stali Gorzów zarzuca się przygotowanie nieregulaminowego toru. Naszemu klubowi grozi od 10 tys. zł do 25 tys. zł.