To dokładnie taka sama sytuacja, jak z psimi odchodami zimą. Gdy leży dużo śniegu i gdy napada nowy, wówczas wszędzie porozrzucane psie kupy nie są już widoczne. Gorzej, gdy ten śnieg stopnieje, a naszym oczom ukazuje się cały rząd min pozostawionych przez naszych czworonożnych przyjaciół. Dokładnie tak samo jest z koszeniem trawy. Z tą tylko różnicą, że akurat w wysokiej trawie nie leżą psie kupy, ale kilogramy śmieci. Ten problem zauważyła jedna z mieszkanek Gorzowa i umieściła na grupie Ludzie dla miasta, miasto dla ludzi zdjęcie z ulicy Dworcowej. Zrobione ono zostało tuż po koszeniu wysokiej trawy przy chodniku.
- Za każdym razem po koszeniu jak mijam takie miejsca, zastanawiam się, co autor miał na myśli. Moje nieliczne zgłoszenia do urzędu w ostatnim czasie zawsze natrafiały na odpowiedź - ograniczone środki w budżecie, nie ma możliwości uprzątnięcia terenu bla, bla. Moje pytanie - jak często i czy w ogóle kontrolują, w jaki sposób wykonywane są zlecone zadania, czy naprawdę tyle kosztuje jeden człowiek, który pójdzie z grabiami za kosiarką (to wersja dla tych, co lubią puzzle) lub przed i pozbierają śmieci? Jeśli tak to ma wyglądać, to może lepiej nie kosić - pyta retorycznie na grupie Ludzie dla miasta, miasto dla ludzi pani Ilona.
Faktycznie, miejsce przedstawione na zdjęciu wygląda jak wysypisko śmieci. Problem w tym, że do takiego stanu rzeczy nie doprowadzają czworonogi, ale myślący (chyba) ludzie, którzy rzucają śmieci, gdzie popadnie. Problemem jest też brak środków finansowych na bieżące sprzątanie, bo jak słusznie zauważyła pani Ilona, jej wielokrotne apele do odpowiednich instytucji niewiele wnoszą. Może publiczne pokazywanie tak zaniedbanych miejsc skłoni w końcu urzędników do działania?
Chór i orkiestra Alla Vienna
23 listopada 2024
kup bilet |
|
Iluzjonista Piotr Denisiuk
17 stycznia 2025
kup bilet |
|
Polska Noc Kabaretowa 2025
23 maja 2025
kup bilet |
|
Dziadek do Orzechów I Grand Royal Ballet
22 grudnia 2024
kup bilet |