Czytelnik: Janusz Gorzowski zniknął z bulwaru. Co się stało?

fot. Marcin Kluwak

Jedni go uwielbiają, inni nienawidzą - mowa o rzeźbie Janusza Gorzowskiego, która od 2015 roku jest ustawiona na Bulwarze Wschodnim w Gorzowie. Rzeźba która u wielu osób wzbudza uśmiech, jest również częstym obiektem ataków wandali. Wielokrotnie dochodziło do niszczenia Janusza Gorzowskiego, o czym informowaliśmy na portalu gorzowianin.com.

Dlatego też brak rzeźby na bulwarze zaniepokoił naszego czytelnika Mateusza, który napisał w tej sprawie do redakcji portalu gorzowianin.com. - Wiecie co się stało z rzeźbą Janusza Gorzowskiego? Przechodziłem dzisiaj przez bulwar i zobaczyłem, że miejsce gdzie stał jest puste – pyta się czytelnik Mateusz. Jak się okazało, nie jest jedyną osobą, która zastanawia się, co się stało z rzeźbą. Na jednej z gorzowskich grup rozgorzała dyskusja na ten temat tego, gdzie "wywiało" Janusza Gorzowskiego. 

Schował się. Zima przyszła, to nie czas na plażing. Zimno - podkreśla Teresa. - A może poszedł morsować? - zastanawia się Julia.  - Zabrali go na zimę, aby nie zmarzł - podkreśla Anna. - On jak bociany, odleciał do ciepłych krajów, bo go śnieg zaskoczył w tym roku za wcześnie - śmieje się z kolei Dawid. - A kto chciałby siedzieć w slipach w śniegu? - pyta się z kolei Natalia.

Jak się okazało, rzeźba została zabrana do drobnej renowacji i niebawem wróci na swoje miejsce. - Janusz pojechał do spa na odnowę, zabiegi i wypoczynek. Rzeźbę odnawiają autorki Ewa Kozubal i Ewa Bone. Co jakiś czas Janusza trzeba naprawić, uzupełnić ubytki, przemalować etc. Na szczęście, w mijającym roku, ingerencje „miłośników” rzeźby były niezbyt dokuczliwe, chociaż kilka razy został wyrwany z podestu. Wróci wypoczęty i z nowym makijażem w styczniu 2022 roku – mówi z przymrużeniem oka Gustaw Nawrocki, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sztuki w Gorzowie.