Policyjne kontrole maseczek w autobusach i tramwajach [zdjęcia]

fot. KMP Gorzów

Gorzowscy policjanci prowadzą w ostatnich tygodniach kontrole przestrzegania obostrzeń w autobusach i tramwajach. Chodzi o sprawdzanie czy osoby podróżujące środkami komunikacji miejskiej zakrywają usta i nos. Takich kontroli jest kilkadziesiąt tygodniowo. Część z nich kończy się mandatami.

- Funkcjonariusze ruchu drogowego wspólnie z Miejskim Zakładem Komunikacji kontrolują autobusy i tramwaje. Policjanci sprawdzają, jak przestrzegane są przepisy. Jedynym właściwym sposobem noszenia maseczki jest zakrycie nosa i ust. Niektóre osoby to lekceważą, obniżają ją na brodę lub noszą w kieszeni. Dlatego też policjanci podejmują wobec takich osób interwencje – opowiada Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.

Jak przyznają policjanci, są pasażerowie, którzy po zwróceni uwagi wyciągają maseczkę z kieszeni i ją zakładają. Jednak są też osoby, które wprost mówią, że nie mają zamiaru nosić maseczek i ich przy sobie po prostu nie mają.
- Osoby, które w sposób świadomy i lekceważący łamią panujące zasady, są karane przez policjantów mandatami. Zdarza się, że funkcjonariusze w ciągu dnia wystawiają nawet kilkanaście mandatów karnych, których maksymalna kwota może wynieść nawet 500 zł – komentuje Jaroszewicz.

Podobne działania policjantów, ale już wspólnie z sanepidem są również prowadzone w sklepach i galeriach handlowych. Takich wzmożonych kontroli należy się spodziewać w okresie przedświątecznym. Co ciekawe, policjanci otrzymują coraz więcej zgłoszeń od samym mieszkańców.

- Zauważyliśmy w ostatnich tygodniach, że wiele interwencji jest zgłaszanych bezpośrednio przez mieszkańców. Otrzymujemy telefony, w których klienci skarżą się, że obsługa sklepu nie ma maseczki czy też, że osoby przebywające na seansie w sali kinowej również nie zasłaniają ust i nosa – opowiada Jaroszewicz.