„Awantura o drogę”, czyli nowe osiedle z zablokowanym dojazdem

fot. czytelnik

W połowie maja do portalu gorzowianin.com z prośbą o interwencję zwrócił się jeden z mieszkańców Gorzowa, który kupił działkę budowlaną na nowym osiedlu Leśnym do którego prowadzi ul. Sosnowa, a znajduje się na granicy Gorzowa i Kłodawy. Czytelnik przyznaje, że po kupnie działki budowlanej, jednym z największych wyzwań okazał się dojazd do posesji. Wszystko przez to, że miasto Gorzów wybudowało ul. Sosnową, ale z nowej drogi prowadzącej na osiedle Leśne, już nie zapewniło dojazdu do poszczególnych działek. 

- Mieliśmy do tej pory dwie możliwości dojazdu - dojazd około 1 kilometra po nieutwardzonym, niewykarczowanym terenie do nowo powstałej ul. Sosnowej lub dojazd 100 metrów do Kłodawy ul. Szmaragdową. Kobiety z wydziału nieruchomości Urzędu Miasta Gorzowa zapewniały nas, że do wiosny 2020 roku, odbędzie się wycinka drzew, co niestety nie udało się. W związku z tym jedna z urzędniczek pomogła nam ogarnąć temat pozwolenia na wycinkę drzew, tak abyśmy mogli zrobić sobie dojazd do Kłodawy we własnym zakresie. W grudniu 2020 roku odbyła się wycinka drzew, następnie miasto dało nam materiał i zgodę na utwardzenie drogi prowadzącej do Kłodawy. Poinformowali nas tylko, żebyśmy dogadali się z Kłodawą odnośnie utwardzenia ich odcinka, ponieważ zostało tam około 30 metrów. Po telefonie do Kłodawy okazało się, że gmina nie wyda nam zgody na utwardzenie, bo mieszkańcy Kłodawy nie życzą sobie, aby przez ich osiedle dojeżdżał ciężki sprzęt na nasze budowy i podobno były ustalenia z Gorzowem, że Gorzów przed rozpoczęciem sprzedaży nieruchomości na terenie naszego osiedla musi najpierw wybudować drogę, żebyśmy nie jeździli przez ich osiedle – opowiada nasz czytelnik.

W połowie maja przed wjazdem na posesje, gmina Kłodawa postawiła zakaz wjazdu, wysypała ziemię blokującą przejazd oraz zainstalowała słupki. - Wychodzi na to, że miasto sprzedało nam drogę bez dojazdu, co też jest ich obowiązkiem. Po telefonie do Kłodawy, gmina twierdzi, że kontaktowali się z naszym miastem wielokrotnie, ale miasto nie poczuwało się do tego by wspólnie rozwiązać ten problem, miasto nigdy nam nie zasygnalizowało, że są prowadzone takie rozmowy. Po perturbacjach jakie mieliśmy kontaktując się z Gorzowem w innych sprawach jestem w stanie uwierzyć Kłodawie. Sąsiad dzisiaj dzwonił do Gorzowa, po opisaniu sytuacji usłyszał od urzędniczki “widziały gały co brały” - opowiada mieszkaniec Gorzowa, który kupił działkę przy ul. Sosnowej.

W środę 19 maja portal gorzowianin.com zwrócił się do Urzędu Miasta Gorzowa z prośbą o komentarz w tej sprawie i pytaniami, jak miasto zamierza rozwiązać ten problem. Pomimo kilkukrotnego przypominania się, miasto w ogóle nie odpowiedziało na nasze pytania. Dlatego też byliśmy zmuszeni napisać wniosek o udostępnienie informacji publicznej, który wysłaliśmy do gorzowskiego magistratu we wtorek 8 czerwca. W końcu po dwóch tygodniach otrzymaliśmy odpowiedź – w tym przypadku, miasto musiało odpowiedzieć na pytania zadane jako dostęp do informacji publicznej.

- Przed rozpoczęciem sprzedaży działek, wiceprezydent Jacek Szymankiewicz rozmawiał z przedstawicielami gminy Kłodawa na temat tymczasowego i docelowego skomunikowania powstającego osiedla. Uzgodniono, że z uwagi na dostępność infrastruktury miasto rozpocznie sprzedaż działek od strony gminy Kłodawa. Uzgodniono również, że pierwsi nabywcy działek będą mogli korzystać z dojazdu przez osiedle po stronie gminy Kłodawa, a miasto stopniowo będzie realizowało układ drogowy, który udostępni również do korzystania mieszkańcom gminy Kłodawa. Miasto przygotowało projekt budowy drogi, uzyskało zezwolenie na realizację inwestycji drogowej i jako pierwszy etap zleciło wycinkę drzew i krzewów. Usunięcie drzew i krzewów można przeprowadzić jedynie w określonym terminie od 16 października do końca lutego. Kolejny etapem będzie usunięcie karpin, korytowanie oraz utwardzenie części dróg, które zostanie wykonane w lipcu. Miasto od początku informowało również o możliwości sukcesywnego uzbrajania tego terenu z uwagi na skomplikowane i kosztowne procedury. Nigdy nie padły gwarancje natychmiastowego wybudowania niezbędnej infrastruktury – czytamy w odpowiedzi przesłanej przez Urząd Miasta Gorzowa.

Podczas Sesji Rady Miasta Gorzowa, która odbyła się w środę 23 czerwca, gorzowscy radni podjęli uchwałę o przesunięciu środków na budowę drogi na os. Leśnym. Przeznaczono na ten cel 170 tys. zł. Zwróciliśmy się również w tej sprawie o komentarz do gminy Kłodawa.

- Mieszkańcy osiedla Marzeń protestowali, że dlaczego przez ich ulice przejeżdża ciężki sprzęt. Były skargi mieszkańców ul. Tęczowej, który skarżyli się na to, że nowy asfalt jest rozjeżdżany przez samochody ciężarowe dojeżdżające na budowy domków jednorodzinnych. Doszliśmy do porozumienia z wiceprezydentem Szymankiewiczem, że kiedy miasto Gorzów wybuduje drogę alternatywną, wówczas odblokujemy dojazd do os. Marzeń. Jesteśmy otwarci na rozmowy i nie wykluczamy, że w przyszłości wspólnie zajmiemy się budową ronda na wysokości wyjazdu z naszych osiedli – komentuje Anna Mołodciak, wójt gminy Kłodawa.