• Dziś /-3°
  • Jutro /-1°
Wiadomości

Agresywny kierowca peugeota zmusił busa do zatrzymania się na S3 i wybił szybę w aucie

4 czerwca 2021, 10:50
fot. KMP Gorzów
Na drodze ekspresowej S3, a dokładnie na obwodnicy Gorzowa mogło dojść do tragedii, po tym jak kierowca peugeota zajechał drogę kierującemu busem marki volkswagen. Kierowca peugeota gwałtownie hamował, następnie wysiadł z auta i ręką wybił szybę w busie. Kiedy próbował uciec z miejsca zdarzenia, doprowadził do kolizji z ciężarówką. Policjanci zatrzymali kierowcy peugeota prawo jazdy, a jego sprawa zostanie skierowana do sądu.

Wszystko działo się w środę 2 czerwca po godz. 16 na 86 km trasy S3, tuż za węzłem Gorzów Gorzów. Na pasie w kierunku Zielonej Góry miało dojść do zdarzenia drogowego. Jak się okazało, zanim doszło do kolizji pojazdu ciężarowego z peugeotem, to miało miejsce jeszcze inne zdarzenie. 

- Z relacji mężczyzny w peugeocie wynikało, że jechał trasą S3 w stronę Zielonej Góry lewym pasem, gdy w pewnej odległości przed nim na jego pas wjechał bus marki volkswagen, który poruszał się z mniejsza prędkością. To mocno zdenerwowało kierowcę peugeota, który wyprzedził volkswagena i zajechał drogę, gwałtownie zahamował i na ekspresówce wyszedł z auta. 38-latek wykrzykiwał w stronę kierowcy busa, który nie zamierzał wysiadać ze swojego pojazdu. Wtedy mężczyzna z peugeota uderzył ręką w boczną szybę i ją wybił – opowiada Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.

Po wszystkim 38-letni kierowca peugeota wrócił do auta i próbował odjechać z miejsca zdarzenia. Jednak zrobił to w sposób niebezpieczny, ponieważ doprowadził do zderzenia z pojazdem ciężarowym, którym poruszał się lewym pasem trasy S3. 

- Kierowca volkswagena przekazał policjantom, że nie zajechał nikomu drogi, a mężczyzna z peugeota wpadł w furię i nie dało się z nim prowadzić żadnej dyskusji. Po wycenie szkód w pojeździe zgłosi się ponownie do policjantów, by 38-latek odpowiedział za zniszczenie mienia – mówi Jaroszewicz.

Policjanci nie mieli wątpliwości, żeby kierowcy peugeota zatrzymać prawo jazdy. Funkcjonariusz ruchu drogowego podkreślają, że mężczyzna stworzył zagrożenie w ruchu drogowym i niewiele brakowało, aby zderzenie z jadącą ciężarówką doprowadziło do tragedii. Sprawa 38-letniego kierowcy zostanie przez policjantów skierowana do sądu.


Podziel się

Komentarze

Zobacz także

Imprezy


Pozostałe wiadomości