• Dziś /1°
  • Jutro /-1°
Wiadomości

Rodzinie chorego Kubusia skradziono auto. Ludzie dobrej woli tuż przed świętami kupili nowy samochód

24 grudnia 2020, 13:32
fot. Pomoc dla Kubusia Mazurkiewicza
Kilka miesięcy temu z parkingu przy ul. Górczyńskiej w Gorzowie został skradziony bus marki fiat ducato, który należał do rodziny niepełnosprawnego Kubusia. Pomimo emocjonalnego apelu 5-letniego chłopca, samochód się nie odnalazł. Natomiast ludzie dobrej woli zorganizowali zbiórkę i tuż przed świętami Bożego Narodzenia podarowali rodzinie nowy samochód.

W czerwcu ta historia poruszyła nie tylko serca mieszkańców Gorzowa, ale również całej Polski. Z ogólnodostępnego parkingu Tesco przy ul. Górczyńskiej w Gorzowie został skradziony samochód marki fiat ducato. Jak się okazało pojazd należał do rodziny 5-letniego Kubusia, który walczy z SMA, czyli z rdzeniowym zanikiem mięśni i porusza się na wózku. Natomiast pojazd był narzędziem pracy i utrzymania rodziny. 

Dlatego też pojawił się apel do złodzieja, aby oddał samochód. Na ten temat pisaliśmy w artykule "Złodzieju, oddaj auto mojego taty". - Drogi panie złodzieju, proszę oddaj auto. Zostaw gdziekolwiek, tylko daj znać gdzie mamy po niego jechać. Tato bardzo ciężko pracował, aby spłacić raty, zostawiał mnie z mamą na całe tygodnie, wyjeżdżał z myślą że może już mnie nie zobaczyć, bo właśnie wtedy tak bardzo walczyłem o oddech. Jak pewnie zauważyłeś auto jest bardzo zadbane i świeżo po naprawach. Tata bardzo dbał o nie, bo było to nasze wyjście awaryjne, gdy nie miał zajęcia w budowlance, ale to też wiesz bo były na pace narzędzia i betoniarka, które mój tata potrzebował do pracy. Nie mieliśmy autocasco. Spytasz dlaczego, pewnie dlatego że ciągle brakuje nam pieniędzy na sprzęt, na rehabilitację. Proszę oddaj auto taty, on jest dzisiaj bardzo smutny. Nie rozmawia i nie uśmiecha się do mnie – mogliśmy przeczytać w emocjonalnym wpisie na profilu „Pomoc dla Kubusia Mazurkiewicza”, który prowadzi mama chłopca.

Wśród osób, które chciały pomóc rodzinie chorego Kubusia znalazł się pan Radosław Furmańczyk. który zorganizował zrzutkę pod nazwą „Odkupimy Fiata Ducato dla taty chorego Kuby!! Skradziono mu samochód, który był narzędziem pracy!”. Jak się okazało, akcja przyniosła skutek i ludzie dobrej woli pomogli rodzinie Kubusia. Tuż przed świętami Bożego Narodzenia, w środę 23 grudnia rodzina dostała nowe auto.

- No i nie tylko ja byłem bardzo grzeczny. Tata dostał prezent i dla mnie też coś się w nim znalazło. Jak wiecie jakiś czas temu skradziono Tatusiowe Auto, wtedy Pan Radosław Furmańczyk organizował zbiórkę i z zebranych pieniążków udało się kupić nowe auto. Dziękujemy z całego serca wszystkim, którzy dołożyli swój grosik i czas na zebranie pieniążków Dziękujemy, dziękujemy, dziękujemy – czytamy na profilu „Pomoc dla Kubusia Mazurkiewicza”.

Niestety skradzionego w czerwcu fiata ducato nie udało się odnaleźć.


Podziel się

Komentarze


Imprezy


Pozostałe wiadomości