Gorzowianie skarżą się hałasującą w nocy zamiatarkę [film]

fot. czytelniczka Monika

Do portalu gorzowianin.com zgłosiła się pani Monika, która przysłała nagranie z nocnego sprzątania ulic w centrum Gorzowa. Film został nagrany o godz. 0.30 w piątek 21 sierpnia przy skrzyżowaniu ul. Sikorskiego i Herberta. - Fajnie, że dba się o porządek, ale świszczący odgłos wydawany przez ten pojazd jest nie do zniesienia. A ponoć od godz. 22 obowiązuje cisza nocna.... Proszę o interwencję w Urzędzie Miasta czy w firmie sprzątającej – podkreśla czytelniczka Monika.

Jak się okazuje, pani Monika nie jest jedyną osobą, która skarży się na uciążliwy hałas maszyny do zamiatania ulic. Wcześniej z prośbą o interwencję w tej sprawie zwrócił się do władz miasta, radny Robert Surowiec. Wówczas nocny hałas przeszkadzał mieszkańcom os. Manhattan. - Zwracam się z prośbą o zmianę czyszczenia ulic. Codziennie pomiędzy północą, a godz. 0.30 jeździ maszyna do czyszczenia ulic, która powoduje ogromny hałas, regularnie budzi mieszkańców, ponieważ jeździ po kilka razy w tą i z powrotem – pisał w swojej interpelacji radny Robert Surowiec.

Urząd Miasta Gorzowa odpowiedział, że optymalne warunki do prowadzenia zamiatania mechanicznego występują w porze nocnej. Oczyszczane są wówczas przede wszystkim ulice w centrum miasta oraz inne ulice o średnim i dużym natężeniu ruchu drogowego w ciągu dnia, ale niewielkim w godzinach nocnych.

- Otwarte szeroko okna w okresie wysokich temperatur z jakimi mieliśmy do czynienia mają duży wpływ na to, że odgłosy pracy zamiatarki są zdecydowanie silniej odbierane nocą przez mieszkańców, niż w czasie zwyczajnego lata. Nie jest możliwe przestawienie oczyszczania wszystkich ulic z pory nocnej na dzienną. Spowodowałoby to duże utrudnienia w ruchu drogowym, ale też nie pozwoliłoby wykonawcy na prawidłowe oczyszczanie ulic. Bez wątpienia w tej sytuacji również byłyby skargi mieszkańców, w tym ze strony kierowców. Poza tym przesunięcie godzin oczyszczania jednych ulic, może spowodować niezadowolenie mieszkańców ulic, które będą czyszczone w nocy - tłumaczy Jacek Wójciki, prezydent Gorzowa.

Prezydent tłumaczy, że kiedy ulice były czyszczone w ciągu dnia, to bardzo często zamiatarka blokowała ulice, na co skarżyli się kierowcy, którzy utknęli w korku. Poza tym maszyny w dziennym ruchu ulicznym nie były w stanie prawidłowo i skutecznie oczyszczać zatok autobusowych, skrzyżowań czy pasów jezdni wokół wysepek. Dlatego dopiero w godzinach nocnych oczyszczanie ulic jest możliwe w sposób bezpieczny i niezagrażający płynności ruchu drogowego.

Jak się okazuje, w okresie letnim kwiecień-październik drogi w mieście są czyszczone zgodnie z określoną częstotliwością. Główne ulice są zamiatane aż sześć razy w tygodniu, inne trzy lub dwa razy w tygodniu, a najmniej uczęszczane drogi nawet raz na dwa tygodnie czy raz na miesiąc.