Podpalacz złapany na gorącym uczynku

fot. Dominik Zatylny, OSP Ulim

W poniedziałek 10 sierpnia po godz. 17.20 dyżurny gorzowskiej straży pożarnej otrzymał zgłoszenie o pożarze ściółki leśnej w miejscowości Prądocin. Na miejsce zostały wysłane zastępy z OSP Ulim, OSP Krasowie i OSP Deszczno.

Podczas akcji gaśniczej, okazało się, że to nie jedyny pożar w okolicy. Strażacy otrzymali sygnał o kolejnych dwóch pożarach ściółki leśnej oraz traw w miejscowości Ulim. Zanim na miejsce przyjechały zastępy OSP, mieszkaniec Ulimia zauważył mężczyznę, który podpalał trawy i postanowił go zatrzymać. Na miejsce została wezwana również policja.

- Potwierdzamy, że mężczyzna został zatrzymany przez mieszkańca Ulimia. Dzięki szybkiej reakcji nie doszło do pożaru na większym terenie. Kiedy na miejsce przyjechali policjanci, mężczyzna źle się poczuł i wymagał konsultacji lekarskiej. Po wyjściu ze szpitala zostaną z nim przeprowadzone czynności. Mężczyzna odpowiedzialny za podpalenia to mieszkaniec Gorzowa – komentuje Magdalena Ziętek z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.