Wiadomości

Prokuratura wyjaśnia śmierć 66-latka w krzakach

9 czerwca 2020, 10:30, red
fot. czytelnik
Na początku czerwca w krzakach na skrzyżowaniu ul. Sikorskiego i Jancarza zostały znalezione zwłoki 66-letniego mężczyzny. Sekcja zwłok wykazała, że do zgonu doszło dzień wcześniej, a przyczyną była ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa. Teraz śledczy będą wyjaśniać co przyczyniło się do spowodowania niewydolności krążeniowo-oddechowej.

We wtorek 2 czerwca portal gorzowianin.com informował o tym, że w rejonie skrzyżowania ul. Sikorskiego i Jancarza zostały odnalezione zwłoki mężczyzny. Na miejsce została wysłana grupa dochodzeniowo-śledcza i prokurator, a krzaki w których znajdowało się ciało, zostały osłonięte parawanem.

Decyzją prokuratora, ciało starszego mężczyzny zostało zabezpieczone do sekcji zwłok. - Wstępne wyniki sekcji wskazują, że do zgonu 66-letniego mężczyzny doszło w poniedziałek 1 czerwca, a przyczyną śmierci była ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa. Wykluczono udział osób trzecich. Czekamy na szczegółowe wyniki badań, które wyjaśnią co spowodowało niewydolność krążeniowo-oddechową – komentuje Łukasz Gospodarek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gorzowie.

To oznacza, że 66-latek mógł po prostu iść na skróty przez krzaki i w pewnej chwili stracić przytomność, a następnie doszło do zgonu w wyniku ostrej niewydolności krążeniowo-oddechowej. To jedna z hipotez, którą pod uwagę bierze prokuratura. Śledczy będą również sprawdzać czy w tym przypadku nie doszło do samobójstwa, jednak na ten moment żadne ślady na to nie wskazują.


Podziel się

Komentarze

Elvis
Zobacz, jak wygląda Gorzów teraz – kamera na żywo

Imprezy


Pozostałe wiadomości