Jedna Li Liu to mało

Spotkanie rozpoczęło się od pewnego zwycięstwa 3:0 naszej Chinki  Li Liu ze swoją rodaczką reprezentującą ekipę z Polkowic Wang Meng Li. Niestety w drugiej grze Magdalena Sikorska nie sprostała Katarzynie Grzybowskiej i w spotkaniu mieliśmy wynik 1:1. Jako trzecie do stołu podeszły Marta Smętek i wicemistrzyni Polski Agata Pastor. Do niecodziennej sytuacji doszło gdy w czwartym secie tej gry, gdy gorzowianka przegrywała 3:7. Sędzia nie wiedział komu przyznać punkt i czy piłeczka trafiła w stół czy nie. Początkowo punkt trafił do naszej zawodniczki, jednak po chwili arbiter zmienił zdanie. Ostatecznie ten set wygrała Pastor, wygrywając także całą grę 3:1. Nadzieję gorzowianek na zwycięstwo przedłużyła Li Liu, która pokonała 3:1 Katarzynę Grzybowską i wyrównała stan spotkania na 2:2. Niestety nie przełamała się Magdalena Sikorska, która do tej pory nie wygrała w tym sezonie żadnej gry. Tak było także tym razem i po raz trzeci gorzowianki przegrały 2:3.

W zakładce Multimedia znajdziecie nasze rozmowy z trenerami obu ekip.

Gorzovia Gorzów - MKSTS Polkowice 2:3

Li Liu - Wang Meng Li 3:0 (11:8, 11:7, 11:9)
Magdalena Sikorska - Katarzyna Grzybowska 1:3 (5:11, 11:8, 4:11, 7:11)
Marta Smętek - Agata Pastor 1:3 (8:11, 11:7, 7:11, 6:11)
Li Liu - Katarzyna Grzybowska 3:1 (11:6, 5:11, 11:9, 11:4)
Magdalena Sikorska - Wang Meng Li 1:3 (11:13, 12:10, 5:11, 9:11)

Radosław Łogusz / fot. Bartosz Zakrzewski

Multimedia

• Ryszard Kulczycki (trener Gorzovii)

• Sławomir Słowiński (trener MKSTSu)