Zniszczone punkty widokowe w parku Siemiradzkiego [zdjęcia]

fot. czytelnik Michał

Zobacz galerię (4)

- A może tak poprosić "szanownego" wandala o zamalowanie napisów, którymi zniszczył punkt widokowy? Piękny, zrewitalizowany park, a za sprawą takich ludzi zmienia się na gorsze. Trzeba piętnować takie zachowania – napisał do portalu gorzowianin.com czytelnik Michał i dołączył zdjęcia pobazgranego punktu widokowego przy Schodach Donikąd.

Niestety nie tylko wyremontowany punkt widokowy przy Schodach Donikąd został zniszczony przez wandali. Również ten na Kozaczej Górze nie uchronił się przed osobami, które postanowiły pobazgrać białe kolumny. Ale to nie jedyne miejsca w parku, które zostały pokryte "graffiti".

- Takie zachowanie należy potępiać. Dlatego też prosimy mieszkańców Gorzowa o reagowanie i dokumentowanie przypadków takich zniszczeń. Niestety nie wszędzie da się zainstalować kamery monitoringu. Ponadto prosimy, aby gorzowianie zgłaszali akty wandalizmu na policję oraz do straży miejskiej, wówczas służby będą prowadziły postępowania w tej sprawie. Jeżeli uda się zatrzymać osobę odpowiedzialną za niszczenie mienia publicznego, wówczas nie uniknie kary i zostanie obciążona kosztami naprawy – komentuje Wiesław Ciepiela, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Gorzowa. Urzędnicy tłumaczą, że w związku z pandemią kornawirusa straż miejska podlega obecnie pod policję, a nie pod Urząd Miasta Gorzowa.

Punkty widokowe w parku Siemiradzkiego zostały wyremontowane w ramach rewitalizacji parku, która kosztowała miasto ponad 6,5 mln zł. Prace zakończyły się pod koniec stycznia 2020 roku, więc odnowione punkty widokowe długo nie pozostały w nienaruszonym stanie.

Fotoreportaż

1/4 Wandale w parku Siemiradzkiego

2/4 Wandale w parku Siemiradzkiego

3/4 Wandale w parku Siemiradzkiego

4/4 Wandale w parku Siemiradzkiego