Gorzów: Jak pracują sklepy w czasie pandemii koronawirusa?

fot. archiwum

W środę 1 kwietnia rząd wprowadził kolejne ograniczenia w związku z pandemią koronawirusa. Wśród obostrzeń jest nowy limit osób, które jednocześnie mogą robić zakupy w danym sklepie - są to 3 osoby na jedną kasę. Jeżeli sklep ma 7 kas, to do środka będzie mogło wejść jednorazowo maksymalnie 21 klientów.

Dlatego też sklepy radzą sobie jak mogą i wiele z nich postanowiło wydłużyć godziny pracy, aby ludzie nie stali nawet po kilkadziesiąt minut w kolejce i mogli zrobić zakupy nawet w nocy.

Pierwszym sklepem, który postanowił wprowadzić zmiany jest sieć Biedronka. W popularnym dyskoncie należącym do Jeronimo Martins zakupy od czwartku 2 kwietnia do poniedziałku 6 kwietnia możemy zrobić od godz. 6 rano do północy. Natomiast od wtorku 7 kwietnia do piątku 10 kwietnia wszystkie placówki będą czynne przez 24 godziny na dobę. Z kolei Biedronka mieszcząca się w Galerii Askana będzie czynna w godz. od 7 do 23.

Następnie w ślady portugalskiego sklepu, poszły sklepy sieci Lidl, które również od czwartku 2 kwietnia zmieniły swoje godziny pracy. Część dyskontów będzie otwarta do północy, natomiast pozostałe będą czynne nawet przez całą dobę. Jak się okazuje, Lidl przy ul. Maczka oraz ul. Mickiewicza jest otwarty przez całą dobę. Natomiast od godz. 3 do godz. 4 w nocy planowana jest przerwa techniczna. W tym czasie sklep będzie zamknięty dla klientów. Z kolei sklep przy ul. Szpitalnej, Grobla i Matejki będzie czynny w godz. od 6 rano do północy.

Swoje godziny pracy wydłużył również Kaufland, który będzie otwarty od godz. 6 do godz. 23. Natomiast sklep Netto od soboty 4 kwietnia do soboty 10 kwietnia będzie czynny od godz. 6 do północy.

Co istotne, w najbliższą niedzielę 5 kwietnia sklepy będą otwarte, ponieważ będzie to jedna z siedmiu niedziel handlowych w 2020 roku. Kolejne zakupy w niedzielę będziemy mogli zrobić 26 kwietnia, a później dopiero 28 czerwca, 30 sierpnia oraz 13 grudnia i 20 grudnia 2020 roku.