Gorzów będzie walczył o organizację Grand Prix na żużlu

fot. archiwum

Turniej Grand Prix na żużlu odbywał się w Gorzowie od 2010 do 2018 roku i władze Gorzowa przez ten czas zapłaciły kwotę około 15 mln zł za prawa do organizacji imprezy w naszym mieście. Natomiast w 2018 roku Gorzów stracił prawo do organizacji Grand Prix na rzecz Wrocławia. Tym samym miasto straciło prestiżową imprezę, a klub Stali Gorzów dochody ze sprzedaży biletów.

Jednak teraz władze klubu chcą starać o powrót Grand Prix do Gorzowa. Wszystko przez to, że w tym roku kończy się umowa z Toruniem i nasze miasto mogłoby wskoczyć w jego miejsce. Tym samym turniej o tytuł mistrza świata mógłby wrócić do Gorzowa w 2021 roku.

- Jesteśmy już po rozmowach z miastem. Będziemy składać ofertę do BSI, mam nadzieję, że jeszcze w lutym dojdzie do takiego spotkania. Potwierdzamy pełną mobilizację w staraniu się o organizację cyklu w 2021 roku na Jancarzu, bo to będzie ostatni sezon kiedy BSI będzie organizatorem Grand Prix. Chcemy, żeby przy Bartku Zmarzliku który jest mistrzem świata, ten turniej wrócił do Gorzowa. Byłoby to fantastyczne wydarzenie, który Zmarzlik mógł na Jancarzu powalczyć o tytuł mistrza świata w kolejnym sezonie. Tym bardziej, że BSI ma wobec Stali dług do spłacenia. Chodzi o puchar świata który się u nas nie odbył, a który BSI wykreślił z kalendarza. Dlatego też będziemy twardo negocjować – komentuje Marek Grzyb, prezes Stali Gorzów.

Od 2022 roku organizacją Grand Prix na żużlu będzie zajmowała się grupa Discovery, a mecze żużlowe będą pokazywane w Eurosporcie. Dlatego też władze klubu przyznają, że chcą się pokazać grupie Discovery z jak najlepszej strony, aby w przyszłości starać się o powrót Grand Prix do Gorzowa na dłuższy okres.

- My jako Gorzów jesteśmy gotowi rozmawiać o cyklu Grand Prix w następnych latach. Jeżeli zmienia się operator, to wchodzą nowe reguły. Mamy mistrza świata Bartka Zmarzlika i nie wyobrażam sobie, aby Grand Prix nie wróciło do Gorzowa na stałe. Na pewno będziemy negocjować – podkreśla prezes Stali.

Ile Gorzów tym razem zamierza zapłacić za jeden turniej Grand Prix? Na pewno będzie to kwota ponad 1 mln zł. Jednak władze klubu nie chcą zdradzać szczegółów i mówić o kwotach, ponieważ Toruń również będzie starał się zatrzymać imprezę na swoim stadionie.

AKTUALIZACJA

Okazało się, że BSI podpisało już umowę z Toruniem na organizację turnieju w 2021 roku na Motoarenie - ta wiadomość została ogłoszona w czwartek. Tym samym klub Stali Gorzów nawet nie zdążył złożyć swojej oferty. Jednak prezes Stali będzie starał się o organizację Grand Prix w Gorzowie od 2022 roku.

Ankieta

Czy Grand Prix na żużlu powinno wrócić do Gorzowa