Pośpimy o godzinę dłużej

O przestawieniu zegarków musimy pamiętać już w ten weekend. W nocy z soboty 26 października na niedzielę 27 października czeka nas zmiana czasu z letniego na zimowy. Dzięki temu cofniemy zegarki z godz. 3 na godz. 2 w nocy.

Dla osób lubiących pospać oznacza to godzinę więcej snu, jednak nie dla wszystkich ta zmiana jest dobra. Do tych zmian musi dostosować się m.in. kolej. Kursujące pociągi o godzinie 3.00 zatrzymają się na około 60 minut na najbliższej stacji. Ruszą zgodnie z rozkładem według „nowego” czasu. Natomiast osoby pracujące na nocną zmianę, będą musiały zostać godzinę dłużej w pracy.

Kiedyś przestawianie zegarków dwa razy w roku dawało wiele korzyści. Dzisiaj jest to bardziej udręką, niż wiąże się jakimikolwiek korzyściami. Dlatego też Parlament Europejski od 2018 roku pracuje nad projektem w sprawie nowych regulacji dotyczących zmiany czasu. Ten zakłada, że w państwach Unii Europejskiej ma zostać zniesiona zmiana czasu, czyli przestawianie zegarków dwa razy w roku na czas letni i czas zimowy. Natomiast czas, który obowiązywałby w całej Unii, w tym w Polsce byłby czas letni.

Ankieta

Co sądzisz o zmianie czasu?

Projekt nowelizacji przewiduje, że ostatnia zmiana czasu w całej UE miałaby nastąpić w 2021 roku. Jednak państwa członkowskie miałyby możliwość zachowania prawa do decydowania o swojej strefie czasowej. Niestety nowy projekt nie uzyskał do tej pory akceptacji krajów wspólnoty, więc nadal musimy przestawiać zegarki z czasu letniego na zimowy.