Gorzowski szpital wolny od bakterii New Dehli

fot. archiwum

W niedzielę 1 września portal gorzowianin.com poinformował jako pierwszym, że w szpitalu wojewódzkim w Gorzowie wykryto bakterię New Dehli. Do szpitala przy Dekerta trafiła pacjentka w stanie zagrożenia życia u której zdiagnozowano bakterię New Dehli.

Zarząd szpitala podjął błyskawiczną decyzję o wprowadzeniu procedur bezpieczeństwa i wstrzymaniu planowych przyjęć i odwiedzin na oddziale wewnętrznym do środy 4 września.

Jak poinformował szpital, od czwartku 5 września wracają planowe przyjęcia na oddziale wewnętrznym oraz możliwość odwiedzin. - Zakończyliśmy właśnie badania naszych pacjentów pod kątem nosicielstwa bakterii New Delhi. Nie ma żadnego zagrożenia w naszym szpitalu. Dzięki wprowadzonym i egzekwowanym procedurom zapobiegliśmy rozprzestrzenieniu się tej groźnej bakterii. Dziękuję wszystkim zaangażowanym pracownikom szpitala. To był dla nas trudny czas. Raz jeszcze okazało się, że można liczyć na was w trudnych momentach – podkreśla Robert Surowiec, wiceprezes zarządu Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie.

W czerwcu z tą groźną bakterią zmagał się Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze. Bakteria Klebsiella Pneumoniae NDM, tzw. New Delhi, jest oporna na antybiotyki. To pałeczka zapalenia płuc należąca do grupy bakterii jelitowych. Jest odpowiedzialna m.in. za groźne dla życia zapalenie płuc, zapalenie układu moczowego, pokarmowego czy zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych. Może doprowadzić do sepsy (posocznicy), która bardzo często kończy się śmiercią pacjenta. Bakteria New Delhi jest znana jako bakteria brudnych rąk. Dlatego bardzo ważne jest zachowanie najwyższych standardów higieny i wręcz obsesyjne mycie rąk.