Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec!

źródło: Canal+

Dosyć regularnie zdarza się, że rundy Grand Prix w tym sezonie są wyrównane. W Grand Prix Niemiec żużlowcy pod tym kątem przeszli samych siebie. Piąty Emil Sajfutdinow zdobył w rundzie zasadniczej 9 punktów. Jedenasty Tai Woffinden – tylko oczko mniej.

Z drugiej strony, kilku żużlowców mocno odstawało od reszty stawki. Była wśród nick „dzika karta”. Martin Smolinski zapisał przy swoim nazwisku tylko jedno oczko, a dodatkowo zrezygnował z jazdy po czterech seriach startów. Tuż przed nim uplasował się Janusz Kołodziej, który jako jedyny z Polaków nie awansował do półfinałów i poniósł duże straty w klasyfikacji generalnej.

Pierwszy półfinał zakończył się pełnym sukcesem biało-czerwonych – wygrał go Janowski przed Zmarzlikiem, a z gry wypadł lider klasyfikacji generalnej cyklu, Leon Madsen! Nie zdołał do nich dołączyć Patryk Dudek – sztuka ta udała się czołowym zawodnikom niedawnego GP Challenge. Stawkę uzupełnili Matej Žagar i Niels Kristian Iversen. W finale jednak znowu było 5:1 dla biało-czerwonych. Start wygrał Janowski, na drugim łuku za nim znalazł się Bartosz Zmarzlik i mamy dublet dla Polski!

Wyniki:
1. Maciej Janowski #71 (Polska) (2,2,2,2,2,3,3) 16
2. Bartosz Zmarzlik #95 (Polska) (3,2,2,3,2,2,2) 16
3. Matej Žagar #55 (Słowenia) (3,3,1,3,1,3,1) 15
4. Niels Kristian Iversen #88 (Dania) (2,3,1,2,3,2,0) 13
----
5. Emil Sajfutdinow #89 (Rosja) (0,0,3,3,3,1) 10
6. Leon Madsen #30 (Dania) (3,1,2,0,3,1) 10
7. Fredrik Lindgren #66 (Szwecja) (1,1,3,2,2,0) 9
8. Patryk Dudek #692 (Polska) (0,3,3,1,1,0) 8
----

Czytaj więcej na portalu speedwaynews.pl