Policyjny pościg za pijanym kierowcą

fot. czytelnik Mateusz

Dyżurny gorzowskiej policji otrzymał w niedzielne popołudnie 21 kwietnia zgłoszenie o mężczyźnie, który będąc pod wpływem alkoholu wsiadał za kierownicę forda mondeo. Wszystko działo się w podgorzowskim Karninie. Świadkowie, którzy widzieli całe zdarzenie zaalarmowali policję i wskazali kierunek jazdy pijanego kierowcy.

- Na miejsce został wysłany patrol, który zauważył wskazany pojazd. Policjanci próbowali zatrzymać forda do kontroli, jednak jego kierowca zignorował sygnały świetlne oraz dźwiękowe i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli w pościg za mężczyzną – opowiada Marcin Maludy, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.

Mężczyzna kierujący fordem swoją podróż zakończył rozbijając auto o ogrodzenie w miejscowości Łagodzin. Jak się okazało, mężczyzna próbował jeszcze uciekać pieszo, ale po chwili został zatrzymany przez policjantów.

- Potwierdziło się, że mężczyzna kierujący fordem jest kompletnie pijany. 32-letni mieszkaniec Gorzowa miał w swoim organizmie blisko 3 promile alkoholu. To skrajna nieodpowiedzialność, bo taka osoba jest zagrożeniem dla innych uczestników ruchu drogowego – podkreśla Maludy.

Teraz 32-latek za swoje skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem. Za ucieczkę przed policją grozi mu do 5 lat więzienia, natomiast za prowadzenie pojazdy pod wpływem alkoholu do 2 lat więzienia.