Strażacy na próbę ewakuowali escape room w Gorzowie

fot. archiwum

Jeszcze w styczniu 2019 roku weszło nowe rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji, które zakłada że każdy właściciel escape roomu będzie musiał w nim przeprowadzić próbną ewakuację raz na dwa lata. MSWiA wprowadziło nowe wymogi, tak aby nie powtórzyła się tragedia z Koszalina i uczestnicy zabawy mogli w razie niebezpieczeństwa bezpiecznie uciec z escape roomu.

Taka próbna ewakuacja została przeprowadzona również w Gorzowie. W piątek 8 lutego gorzowscy strażacy wraz z właścicielami gorzowskiego escape roomu przeprowadzili próbną ewakuację obiektu przy ul. Chrobrego.

- Według obecnych podczas ćwiczeń strażaków ewakuacja przebiegła wzorowo. Zapewniamy, że u nas jest bezpiecznie! - chwalą się na facebooku właściciele gorzowskiego escape roomu.

Strażacy sprawdzali obiekt pod kątem zabezpieczenia przeciwpożarowego i możliwości szybkiej ewakuacji uczestników zabawy z zamkniętych pokoi.

- Ewakuacja przebiegła bez zastrzeżeń. Właściciele obiektu wprowadzili specjalne elektrozamki, które w razie zagrożenia otworzą zamknięte drzwi. A także zostały zamontowane podświetlane znaki i przyciski, które w razie awarii prądu wskazują drogę ewakuacji – komentuje Bartłomiej Mądry, oficer prasowy gorzowskiej straży pożarnej.

Kontrole escape roomów i wprowadzone zmiany, to efekt tragicznych wydarzeń do których doszło 4 stycznia w Koszalinie. Wówczas w pożarze escape roomu zginęło pięć 15-latek.