Gorzów w hołdzie prezydentowi Gdańska

Do tragicznych wydarzeń doszło w niedzielę 13 stycznia podczas finału WOŚP w Gdańsku. Po godz. 20 prezydent Gdańska Paweł Adamowicz został zaatakowany przez 27-latka i ugodzony nożem w okolice serca i brzucha. Prezydent Adamowicz był reanimowany przez kilkadziesiąt minut na scenie, a następnie przewieziony do szpitala, gdzie odbyła się 5-godzinna operacja. Doznał poważnej rany serca, przepony i narządów wewnątrz jamy brzusznej. Niestety w poniedziałek 14 stycznia po godz. 14 prezydent Adamowicz zmarł.

- To bardzo trudna sytuacja, dla jego rodziny i bliskich. Osobiście znam Pawła i jego żonę. Był to po prostu atak szaleńca. Wydarzyło się ogromne nieszczęście i jest nam wszystkim niezmiernie trudno. Módlmy się za tragicznie zmarłego Pawła Adamowicza – mówi z rozmowie z portalem gorzowianin.com Jacek Wójcicki, prezydent Gorzowa.

W hołdzie zmarłemu prezydentowi Adamowiczowi i geście solidarności z mieszkańcami Gdańska, wiele miast w Polsce organizuje w poniedziałek 14 stycznia specjalne światełko do nieba. Również Gorzów włącza się w tę akcję.

W poniedziałek o godz. 18 wszyscy, którzy chcą oddać hołd zmarłemu prezydentowi Adamowiczowi i być solidarni z mieszkańcami Gdańska oraz pokazać sprzeciw wobec nienawiści i agresji mogą przyjść na skwer przy byłym Empiku na Chrobrego, koło gorzowskiej „bimby”, gdzie odbędzie się światełko do nieba. Mieszkańcy w milczeniu zapalą znicze dla tragicznie zmarłego prezydenta Gdańska. Będzie to spotkanie apoliczyczne, ponad wszelkimi podziałami.