Na co pójdą miliony przeznaczone na Grand Prix?

fot. gorzowianin.com

W piątek 31 sierpnia oficjalnie zostało potwierdzone, to co już od kilkunastu tygodni mówiło się kuluarach – Gorzów stracił prawo do organizacji Grand Prix na żużlu. Impreza przez najbliższe trzy lata będzie odbywała się we Wrocławiu.

Jak dowiedział się portal gorzowianin.com władze Gorzowa zamierzały przeznaczyć na organizację trzech imprez Grand Prix kwotę 3,6 mln zł, czyli 1,2 mln zł za jedną imprezę. Co ciekawe, kwota 3,6 mln zł, to nie była ostateczna cena. Do tej puli, kolejne pieniądze miał również dorzucić klub Stal Gorzów.

Skoro nasze miasto straciło prawo do organizacji imprezy, a w budżecie zostały wolne środki w kwocie 3,6 mln zł, to wiele osób zastanawiało się na co zostaną przeznaczone te pieniądze. Spora część mieszkańców liczyła, że pieniądze trafią do innych sportowców w Gorzowie. Niestety nic z tego. Pomimo tego, że potrzeb jest wiele i każdy klub sportowy w naszym mieście chętnie przyjąłby, choć część z pieniędzy przeznaczonych na wykupienie praw do imprezy żużlowej, to jednak magistrat zdecydował, że pieniądze zostaną przeznaczone na inny cel.

- W zaistniałej sytuacji środki te posłużą jako pewnego rodzaju zabezpieczenie inwestycyjne. Wszyscy doskonale wiemy jak wiele potrzeb jest w naszym mieście, a jak nasze możliwości weryfikuje obecny, bardzo trudny rynek budowlany - tłumaczy Marta Liberkowska z Wydziału Promocji i Informacji UM w Gorzowie.

Ankieta

Na co powinny zostać przeznaczone 3,6 mln zł z Grand Prix?

Ciekawostką jest również to, że do tej pory miasto płaciło za organizację jednej imprezy żużlowej 220 tys. funtów, natomiast w tym roku kwota została podwyższona do 250 tys. funtów.