Nie będzie zmian w sprzedaży alkoholu w Gorzowie

fot. archiwum

W środę 5 września odbędzie się Sesja Rady Miasta podczas której zostanie podjęta uchwała w sprawie maksymalnej liczby zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych oraz zasad usytuowania miejsc sprzedaży i podawania alkoholu na terenie miasta. Uchwała, którą poddadzą pod głosowanie gorzowscy radni, przewiduje że maksymalna liczba zezwoleń na sprzedaż piwa oraz alkoholi do 18% do spożycia poza miejscem sprzedaży będzie wynosiła 250. A maksymalna liczba zezwoleń na sprzedaż piwa i napojów alkoholowych do 18% do spożycia w lokalach będzie wynosiła 200. Te obie wartości pozostają bez zmian.

W 2017 roku na terenie Gorzowa było 240 punktów detalicznych sprzedaży alkoholu - to o 10 mniej, niż wynosi limit. Natomiast punktów gastronomicznych, gdzie można było kupić alkohol było zaledwie 126, chociaż mogłoby być ich maksymalnie 200.

- W dniu 9 marca 2018 roku weszła w życie ustawa, która nakłada na gminy obowiązek podjęcia uchwały określającej maksymalną liczbę zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych na terenie miasta odrębnie dla poszczególnych rodzajów napojów alkoholowych według procenta zawartości alkoholu oraz zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia w miejscu sprzedaży oraz poza nim. Miasto od wielu lat prowadzi stabilną politykę w zakresie wydawania zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych, a punkty sprzedaży są rozlokowane w sposób równomierny. Dlatego też proponowany projekt uchwały zakłada ustalenie liczby zezwoleń na dotychczasowym poziomie. Pozostawienie niezmienionych limitów zapewni stabilność prowadzenia działalności gospodarczej przedsiębiorcom, którzy obecnie działają w tym sektorze – tłumaczy Radosław Sujak, wiceprezydent Gorzowa

Ponadto uchwała zakłada, że miejsce sprzedaży napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia poza sklepem nie może znajdować się w odległości mniejszej niż 100 metrów od obiektu sportowego na którym odbywają się imprezy masowe. Natomiast lokale oferujące spożycie zakupionego alkoholu na miejscu nie mogą znajdować się w odległości mniejszej niż 50 metrów od szkół, kościołów i cmentarzy.

A co z nocną prohibicją w Gorzowie? O jej wprowadzenie apelował kilkukrotnie Sebastian Pieńkowski, wiceprzewodniczący Rady Miasta i zarazem kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Gorzowa. Taki zakaz sprzedaży alkoholu w godzinach od 22 do 6 rano obowiązuje m.in. w Katowicach, Olsztynie, Tarnowie czy nawet Mielnie.

- Nie planujemy wprowadzenia zakazu sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych od godz. 22 do 6 rano. Mamy ważniejsze sprawy w Gorzowie, którymi należy się zająć, a miasto prowadzi stabilną politykę jeżeli chodzi o ustawę o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi – komentuje Jacek Wójcicki, prezydent Gorzowa.