Czy Stilon będzie pierwszy?

(fot. Iga Andres)

Gorzowski szkoleniowiec wreszcie ma do dyspozycji większą ilość piłkarzy. Po pauzie spowodowanej czerwoną kartką do składu powraca Maciej Górski. Do zdrowia dochodzą także Radosław Jasiński i Grzegorz Wan. W Wodzisławiu zabraknie za to na pewno Pawła Grocholskiego, Krzysztofa Ziemniaka i Josefa Petrika. Ten ostatni przez to, że w ostatnim meczu ujrzał dwie żółte kartki musi odpoczywać w najbliższym spotkaniu. - Każda zdobycz w sobotnim spotkaniu będzie dla nas dobra. Do końca rundy pozostało jeszcze kilka spotkań, a nam potrzebne są punkty, żeby móc spokojnie pracować podczas przerwy zimowej - stwierdził podczas czwartkowej konferencji prasowej Krzysztof Pawlak.

Nasi najbliżsi rywale to zespół, który po zeszłym sezonie musiał pożegnać się z najwyższą klasą rozgrywkową. Jednak w Gliwicach wszyscy myślą o tym, aby już w następnym roku powrócić do elity. Między innymi w tym celu w Gliwicach powstaje nowy stadion piłkarski. Podobnie ja trener Pawlak, także jego kolega z Piasta nie ma problemów kadrowych. W gliwickiej jedenastce zabraknie kontuzjowanego Michała Chałbińskiego. Poza tym trener Brosz będzie mógł skorzystać z wszystkich zawodników.

Początek sobotniego spotkania o godzinie 16.00. Z meczu przeprowadzimy meldunki. Link do nich znajdziecie na stronie głównej oraz w zakładce Relacje. W zakładce Multimedia możecie natomiast posłuchać wypowiedzi trenera Pawlaka oraz Adama Banasiaka.

Radosław Łogusz

Multimedia

• Krzysztof Pawlak (trener GKP Stilon)

• Adam Banasiak (GKP Stilon Gorzów)