Najbliższy weekend to dwa mecze gorzowskich koszykarek. Pierwsze spotkanie w sobotę w Gorzowie, następnie w niedzielę akademiczki czeka wyjazd na mecz do Poznania.
Przyszedł czas, aby odrobić zaległości. Pierwsze dwie kolejki gorzowski AZS przełożył ze względu na udział Samanty Richards oraz Jeleny Leuczanki w Mistrzostwach Świata. W ten weekend jeden z dwóch zaległych meczów zostanie rozegrany. Najpierw akademiczki podejmą w Gorzowie drużynę Tęczy Leszno. - Przeplata dobre mecze ze słabszymi. Myślę, że tutaj przyjedzie trochę się zrehabilitować. Porażka z Poznaniem u siebie na pewno bardzo ich zabolała - mówi o drużynie z Leszna trener gorzowianek, Dariusz Maciejewski. W niedzielę natomiast akademiczki z Gorzowa zmierzą się z akademiczkami ze stolicy Wielkopolski. - Będziemy grali dzień po dniu. Mam nadzieję, że obędzie się bez kontuzji. Mamy mało czasu, żeby się do tego meczu przygotować. Trzeba ten mecz rozegrać dobrze na początku w głowie. - dodaje na temat niedzielnego pojedynku.
Od kilku dni w Gorzowie trenuje Jelena Leuczanka. Czy przed tym weekendem do dyspozycji trenera pozostaje cały skład? - Kiedy Jelena doszła wydawało mi się, że będę miał pełen zespół. Niestety Kalana wyleciała. Musi całkowicie wyleczyć swoją bolącą stopę, żeby na Euroligę była przygotowana. Jej występ w ten weekend stoi pod znakiem zapytania. Mimo, że teoretycznie jesteśmy w pełnym składzie do pełnych treningów jeszcze nam trochę brakuje. - komentuje szkoleniowiec akademiczek.
Początek obu spotkań, zarówno w sobotę jak i w niedzielę zaplanowano na godzinę 18. Bezpośrednia relacja z tych pojedynków na naszym portalu. Link do relacji znajduje się w zakładce multimedia. Również tam znajdziecie przedmeczową wypowiedź trenera akademiczek, Dariusza Maciejewskiego.